Pierwszy telewizor Sony z platformą Android TV pojawi się na rynku w drugiej połowie lutego 2015 roku.
Już od jakiegoś czasu wiemy, że Sony, wraz z Sharpem, dołączy do firmy Philips i rozpocznie produkcję telewizorów wyposażonych w platformę Google Android TV. Aż do teraz brak było jednak jakichkolwiek szczegółów – pierwsze konkrety wreszcie jednak pojawiły się w sieci.
Według informacji opublikowanych przez MobileGeeks, pierwszy telewizor Sony z platformą Android TV pojawi się na rynku w drugiej połowie lutego 2015 roku. Ten fakt sam w sobie może nie jest zaskakujący (szczególnie jeśli weźmie się pod uwagę politykę tego producenta), ale warto zwrócić też uwagę na kilka dodatkowych informacji.
Otóż okazuje się, że telewizory Sony Android TV będą wyposażone w PlayStation Now. Dzięki temu użytkownicy będą mogli cieszyć się grami (na razie tylko z PlayStation 2 i PlayStation 3) bez konieczności posiadania fizycznej konsoli czy egzemplarza gry. Wystarczy kontroler do PlayStation – cała reszta znajduje się w chmurze. Jeśli chodzi o PS4, telewizor będzie obsługiwał Remote Play – funkcję pozwalającą na strumieniowanie gier pomiędzy pokojami za pośrednictwem sieci WiFi.
Platforma Android TV to także specjalnie zmodyfikowany sklep Google Play. Za jego pośrednictwem użytkownik może pobrać aplikacje typu Netflix czy Ipla. Pilot do telewizora Sony zostanie natomiast wyposażony w mikrofon (do wyszukiwania i sterowania głosowego) oraz moduł technologii zbliżeniowej NFC.
Według źródeł, ceny telewizorów Sony Android TV rozpoczną się od około 700 dolarów za 43 cale i Full HD oraz 4000 dolarów za zaawansowane modele 4K Ultra HD. Cała linia ujawniona ma zostać podczas styczniowych targów CES 2015.
Źródło: MobileGeeks, FlatPanelsHD, SlashGear
Komentarze
9Nie mogłem kupić poprzednich modeli TV (choć parametry i input lag były zadowalające), bo nie mogłem go powiesić na moim ściennym uchwycie z godnym z VESA. Zasilacz w formie cegły jak w XO, no a teraz zintegrowali guglowskiego szpiega z TV, plus jakieś chmury - normalnie ręce mi opadły.
Ciekawe czy wszystkie dostaną guglowskiego szpiega, czy tylko wybrane modele. Oby pozostali producenci nie przeszli całkowicie na szpiegująca wtyczkę gugla...
Pamiętacie może ile kosztował w Polsce KDL-42W705 w dniu premiery?