Rynek zalewają gadżety, które łączą w sobie kilka funkcji, o których czasem niekoniecznie myślimy w ramach tej samej kategorii.
Od jakiegoś już czasu wielozadaniowość jest jedną z podstawowych cech urządzeń elektronicznych. Rynek zalewają zatem gadżety, które łączą w sobie kilka funkcji, o których czasem niekoniecznie myślimy w ramach tej samej kategorii. Taki bez wątpienia jest nowy produkt firmy Sony. Japoński producent postanowił wyposażyć zwykłą lampę LED w bezprzewodowy głośnik Bluetooth.
LED-owa lampa charakteryzuje się jasnością na poziomie 360 lumenów i może być kontrolowana z poziomu smartfonowej aplikacji – użytkownik ma możliwość ściemniania światła. Dokładnie z tego samego oprogramowania skorzystamy, gdy będziemy chcieli wyregulować głośność odtwarzanej muzyki.
Urządzenie może wydawać się interesujące, ale czy jest w ogóle jakiekolwiek praktyczny powód, dla którego ktoś miałby chcieć je kupić? Firma Sony podczas prezentacji gadżetu w Japonii wyjaśniła, że jest on przeznaczony przede wszystkim dla osób, które chcą słuchać muzyki w pomieszczeniach, w którym z jakichkolwiek powodów nie ma miejsca na pełnoprawny system audio.
Niestety za mieszkanie w ciasnym pokoju przyjdzie nam sporo zapłacić. Cena lampo-głośnika Sony została bowiem ustalona na około 199 dolarów.
Źródło: SlashGear, The Verge
Komentarze
8