Sony Xperia - od lat taka sama

Nie da się ukryć, że nowym smartfonom coraz trudniej się wyróżniać. Jednym producentom nowości wychodzą jednak lepiej, innym gorzej, a niektórym bardzo słabo. W tej ostatniej grupie umieścić należy Sony.

I nie mamy tutaj na myśli tego, iż smartfony Sony są złe. Jeśli ktoś tak uważa, nie jest to w każdym razie temat pod aktualne rozważania. Coraz mniejsza popularność propozycji japońskiego producenta ma naszym zdaniem inne podłoże. Brak zmian. Co najgorsze, trwa to od kliku lat.

Rewolucją okazać miało się niedawne porzucenie serii Xperia Z i skupienie wysiłków na nowej linii Xperia X. Towarzyszyły temu spore nadzieje, ale na nich się skończyło. Smartfony Xperia X przyniosły jedynie kosmetyczną zmianę stylistyki oraz niezmienione praktycznie parametry techniczne. Na próżno szukać też jakichkolwiek zaskakujących innowacji.

Xperii XZ na pierwszy rzut oka trudno wiele zarzucić, ale...

Flagowym obecnie modelem jest Xperia XZ. Aby najlepiej zobrazować brak postępu porównać wystarczy go z topowymi konstrukcjami prezentowanymi nam w poprzednich latach.

Zmiany gabarytów można pominąć, zwłaszcza, że nawet one duże nie są. Kolejne modele debiutowały oczywiście z różnymi wersjami oprogramowania, ale aktualizacje zdołały to wyrównać. Najgorsze, że od czasów Xperii Z2 największą zmianą w tegorocznej Xperii XZ okazuje się procesor i port USB typu C. Imponująca swojego czasu kamera w Xperii Z2 przeszła kosmetykę, spora część elementów pozostaje natomiast identyczna.

Nikt, a z pewnością nie my, nie twierdzi, że inni producenci co chwilę zasypują nas lawinami innowacji. Tak drastycznej stagnacji próżno jednak szukać u liderów rynku mobilnego. Zapewne dlatego Sony od lat ogląda jedynie ich plecy. Niestety, ponieważ Japończycy wciąż mają wierne grono sympatyków.

Źródło: inf. własna, Sony