W najnowszym newsletterze Power On, którego autorem jest Mark Gurman, można znaleźć informacje na temat prawdopodobnej ceny sportowej wersji zegarka Apple Watch oraz ulepszonego trybu niskiego zużycia energii, który znacznie poprawi wydajność baterii tego smartwatcha.
Sportowy Apple Watch
Gurman podaje, że nowa, sportowa wersja smartwatcha marki Apple ma być dużo droższa od obecnie dostępnych w sprzedaży modeli. Jego cena może wynosić nawet 999 dolarów czyli tyle, ile kosztuje podstawowa wersja iPhone’a 13 Pro.
Oznacza to, że nowy zegarek kosztować może nawet 5199 złotych. Warto przypomnieć, że najtańszy model Apple Watcha Series 7 kosztuje obecnie 1999 złotych.
Apple Watch Edition z tytanową kopertą
Cena wynosząca 999 dolarów nie jest czymś niemożliwym. W Stanach Zjednoczonych kupić można zegarek Apple Watch w wersji Edition, za który zapłacić trzeba co najmniej 799 dolarów, a wersja Hermès kosztuje od 1229 do 1759 dolarów.
Przypomnijmy, że sportowy zegarek ma mieć wzmocniony ekran oraz metalową obudowę, dzięki którym urządzenie będzie bardziej odporne między innymi na uszkodzenia mechaniczne. Jego ekran ma mieć przekątną o długości 2 cali, będzie więc o około 7% większy niż w obecnych modelach. Smartwatch posiadać będzie także dużo większą baterię niż w przypadku bieżącej generacji.
Nie wiadomo jak będzie nazwać się nowy zegarek. Prawdopodobne są takie nazwy jak Extreme, Max czy Explorer, ale najczęściej wymieniany jest przyrostek Pro.
Ulepszony tryb niskiego zużycia energii
O tej funkcji mówiło się już od dłuższego czasu, a według Gurmana pojawi się ona w systemie watchOS 9, który zadebiutuje jesienią tego roku, prawdopodobnie we wrześniu.
Przypomnijmy, że w obecnej wersji watchOS dostępny jest tryb oszczędzania energii, ale po jego aktywacji zegarek wyświetla jedynie aktualny czas. Nowa funkcja umożliwi korzystanie z aplikacji i innych funkcji w stanie niskiego zużycia energii.
Źródła: Power On, MacRumors, Grafiki: Apple
Komentarze
13Uff. A już myślałem, że dużo.... lepszy :D
Ja i tak nie kupię i nie dlatego że mnie nie stać...