Absurdalny pomysł? Genialny? A może to po prostu ciekawostka? Opinie na temat SPUD mogą być różne, ale jedno jest pewne – to intrygujące rozwiązanie.
Dodatkowy ekran do laptopa może być niezwykle przydatny, ale przez większość czasu musimy sobie radzić bez niego – raczej nikt nie bierze wszędzie ze sobą monitora. Pewnym rozwiązaniem może być przenośny projektor, ale tutaj trzeba zadbać o odpowiednie warunki oświetleniowe oraz w miarę prostą i jednokolorową ścianę. Zespół Arovia wpadł jednak na inny pomysł: poznajcie SPUD.
SPUD – a właściwie The Spontaneous Pop-up Display – to przenośny monitor (a właściwie zintegrowany zestaw projektor+ekran), który konstrukcyjnie przypomina parasol. Tak jak on, może zajmować mało miejsca (mniej więcej jak grubsza książka), ale gdy trzeba, może się też rozwinąć do niezłych rozmiarów. W tym konkretnym przypadku: do 24 cali.
Urządzenie SPUD oferuje dostęp do gniazd HDMI oraz USB. Na pełnym naładowaniu wytrzymuje trzy godziny (przy najwyższych ustawieniach jasności). Według autorów sprawdzi się więc zarówno podczas zabawy (grania lub oglądania filmu), jak i podczas pracy (jako drugi ekran).
Nie ulega wątpliwości, że SPUD wygląda dziwnie. Ciekawie jednak jest zobaczyć zupełnie nowy pomysł na tworzenie przenośnych wyświetlaczy. Można się sprzeczać czy jest to bardziej absurdalny, czy jednak rewelacyjny pomysł. Próg minimalny zbiórki na Kickstarterze został jednak osiągnięty już kilka razy (a do końca jeszcze ponad miesiąc).
Jeśli chcecie wesprzeć twórcom lub poznać więcej szczegółów na temat SPUD, zajrzyjcie na stronę projektu. Cena jednego egzemplarza: od 349 dolarów.
Tymczasem dajcie znać w sondzie, co o tym sądzicie.
Źródło: The Verge, Kickstarter
Komentarze
8Zasada działania i wielkość taka sama.