Już pierwsze State of Decay mogło się podobać, a zapowiedzi kontynuacji wskazują na to, że tym razem będzie jeszcze lepiej.
W 2017 roku na rynku pojawi się State of Decay 2 – kontynuacja apokaliptycznego symulatora, który choć zdecydowanie przypadł nam do gustu, to miał swoje problemy. Rozwiązać je chce ekipa Undead Labs, która wykorzystała targi E3, by powiedzieć jak.
State of Decay 2 ma być kontynuacją i rozwinięciem jedynki. Jak zapowiedzieli twórcy: „większość z was chciała większej, cięższej i wyraźniejszej gry, więc taką właśnie dla was tworzymy”. Co ma to oznaczać w praktyce?
Podstawy zostają niezmienione – kierujemy grupką osób, które przetrwały „zombikalipsę” i nie chcą, by to uległo zmianie. Mechanika rozgrywki ma być jednak znacznie bardziej rozbudowana, podobnie jak osobowości bohaterów.
Twórcy obiecują większy otwarty świat, bardziej wciągającą rozgrywkę i więcej opcji. To wszystko zaś w ładniejszej oprawie audiowizualnej. Możemy liczyć też na tryb sieciowy, w którym najważniejsza będzie kooperacja. A oto jak to wygląda:
State of Decay 2 zmierza na PC i Xbox One.
Źródło: Xbox, IGN, TrueAchievments
Komentarze
3