Podczas CES 2014 Valve pokaże komputery Steam Machines różnych producentów
Podczas targów CES 2014 firma Valve ma pokazać komputery do gier Steam Machines różnych producentów.
Firma Valve zgodnie z zapowiedziami zabrała w tym roku na targi CES 2014 kilka modeli autorskich komputerów Steam Machines wyprodukowanych przez różnych producentów. Wszystkie maszyny do gier z systemem SteamOS będzie można zobaczyć w trakcie targów na stoisku ekipy Gabe Newella.
Twórcy Steama bardzo poważnie podchodzą do swojego przedsięwzięcia i już jakiś czas temu zapowiedzieli, że współpracują z wieloma znanymi producentami, aby ich platforma do gier odniosła zamierzony sukces. W ubiegłym roku podczas jednej z konferencji Gabe Newell stwierdził, że Linux jest przyszłością gier i od tamtej pory firma Valve skupia swoje siły na trzech elementach, a dokładniej na komputerze do gier Steam Machines, systemowi operacyjnemu Linux SteamOS oraz kontrolerowi nowej generacji Steam Controller.
O ile tworzeniem i dystrybuowaniem systemu i produkcją kontrolera firma Valve zajmuje się osobiście, to już w przypadku komputerów Steam Machines jest zupełnie inaczej. Otóż urządzenia, które pojawią się na rynku, będą dostarczane przez wielu producentów. Co ważne producenci dostali wolną rękę w doborze podzespołów, wyglądu czy też wyceny takiego zestawu. Oczywiście każdy tego typu zestaw będzie musiał być zgodny z wytycznymi Valve oraz będzie dostarczany wraz z kontrolerem i fabrycznie zainstalowanym systemem SteamOS, którym de facto jest zmodyfikowana wersja Debiana.
Po rozesłaniu pierwszych inżynieryjnych egzemplarzy komputerów Steam Machines przyszedł czas na prezentację autorskich konstrukcji dostarczanych przez różnych producentów. Jak się okazuje, te będzie można zobaczyć już podczas targów CES 2014. Docelowo na stoisku firmy Valve będą prezentowane konstrukcje 13 producentów, którymi są: Alienware, Alternate, CyberPowerPC, Digital Storm, Falcon Northwest, Gigabyte, iBuyPower, Materiel.net, Next, Origin PC, Webhallen, Scan Computers oraz Zotac.
Wiadomo już, że producenci będą oferować różne modele przeznaczone dla różnych odbiorców – jedne dosyć tanie, skonstruowane z typowych i dosyć tanich podzespołów zarówno procesorów Intel lub AMD oraz kart NVIDIA GeForce bądź też AMD Radeon, a inne bardzo drogie, zaszyte w ciekawie wyglądających obudowach.
Początkowo wydawało się, że większość tego typu zestawów będzie pracować na kartach „zielonych”, głównie z uwagi na dobre dopracowanie sterowników graficznych dla Linuksa, jednak jak można wyczytać z zamieszczonej przez serwis Forbes specyfikacji maszyny wyprodukowanej przez CyberPowerPC wynika coś innego. Otóż jedna z maszyn wyceniona na 699 dolarów zaoferuje procesor Intel Core i3-4339 z zegarem 3,5 GHz, dysk 500 GB, 8 GB RAM i kartę NVIDIA GeForce GTX 760 2 GB. Druga zaś za 499 dolarów zaoferuje procesor AMD A6-6400K z zegarem 3,9 GHz, dysk 500 GB, 8 GB RAM oraz kartę graficzną AMD Radeon R9 270 2 GB.
Niewykluczone, że oznacza to, iż koncern AMD odrobił pracę domową zadaną przez Valve i usprawnił działanie swoich własnościowych sterowników graficznych Catalyst (fglrx), na które bardzo często uskarżają się użytkownicy linuksowych systemów.
Źródło: Engadget, The Verge, Forbes, Phoronix, SteamDB
Komentarze
22I tak mi się nie chce wierzyć, że ktoś dla 1-2% użytkowników zacznie robić konwersje na Linuxa. A nawet jak tak, to będę raczej wolał odpalać te gry na Ubuntu, którego sobie mogę doinstalować koło Windowsa i grać na obecnym kompie, bez wydawania dodatkowych pieniędzy na komputer od Valve.