„Nie ma niczego, co mogłoby trzymać Apple z dala od Androida” - mówi współzałożyciel koncernu z Cupertino.
Redakcja serwisu Wired miała przyjemność przeprowadzić bardzo długi wywiad ze Steve’em Wozniakiem – współzałożycielem firmy Apple. Poruszonych zostało wiele kwestii, ale najciekawszym pytaniem bez wątpienia było to, czy jego zdaniem koncern z Cupertino powinien stworzyć smartfona z systemem Android. A właściwie fakt, że odpowiedział twierdząco.
„Nie ma niczego, co mogłoby trzymać Apple z dala od Androida” – powiedział Wozniak, który, co trzeba zauważyć, nie jest już zaangażowany w funkcjonowanie firmy. – „Moglibyśmy z dobrym skutkiem konkurować. Ludzie lubię kosztowną stylizację i produkcję, jaką cechują się nasze produkty. Moglibyśmy działać na dwóch arenach jednocześnie”.
Faktyczne powstanie takiego urządzenia jest oczywiście bardzo Malo prawdopodobne. Bynajmniej nie jest to jednak technicznie niemożliwe. Android jest bowiem systemem operacyjnym rozpowszechnianym na zasadzie open-source, na podstawie licencji Apache Software License 2.0. Oznacza to, że platforma jest dostępna dla każdego producenta smartfonów – nie tylko do wykorzystania, ale i rozwijania, dzięki czemu Apple mogłoby dostosować wygląd do swoich standardów.
Pytanie brzmi – czy chcielibyście zobaczyć takiego iAndroida?
Źródło: Wired, VK, iPhoneHacks
Komentarze
22Używam androida już 2 lata, na sprzęcie, który początkowo (jak każdy) był bardzo dobry, ale przy tempie rozwoju smartfonów szybko się zestarzał. Mam na myśli HTC Desire Z, znany również jako HTC G2 i HTC Vision. Teraz mam HTC Sensation XL. Używałem też wielu urządzeń z IOS dłużej niż tydzień (m. in. IPhone 2,3,4).
Na początku obydwa systemy mnie olśniły. Ale nie trwało to długo. Android jak zawsze szybko zaczął zamulać (do tego stopnia, że rozważałem powrót na Symbian-a) a IOS irytował mnie brakiem możliwości szerszego dostosowania wyglądu i sposobu działania do mnie.
Znalazłem wiele poradników dla jabłószka, jak zrobić to, jak zmienić tamto, ale to było ciągle za mało. Brakowało mi poczucia, że mogę zmienić w systemie wszystko. I gdy ręka spoczywała już nad nokią, a HTC miałem dość przez androida, pomyślałem że można spróbować S-OFF-a (posiadacze HTC rozumieją).
I tak dzisiaj mam stary, płynnie działający telefon, z 4.2.2 na pokładzie, a 4.4 czeka na wolny czas, by poprawić kilka bugów. To nadal czysty android z tylko zmienionym wyglądem i poważną optymalizacją, ale daje mi świadomość, że mogę zrobić wszystko i zmienić coś w telefonie, jeśli nie będzie mi się podobało.
Z tego powodu żaden IOS nie został ze mną na dłużej.
Rozumiem ludzi, którzy piszą że chcą telefon, który raz włączą i działa tak jak powinien.
Rozumiem i tych, którym brak w IOS swobody.
Także i tych, Którzy mają dość tego ciągłego zawieszania się zielonego robocika. Nie każdy ma czas, czy zapał, by tak jak ja bawić się z telefonem.
Znaczna większość ludzi woli kupić telefon "gotowy". Jest to po prostu wygodniejsze.
Nie rozumiem więc, po co te wszystkie dyskusje pokroju "Ten jest lepszy bo to, a tamten tego nie ma". Każdy z systemów (IOS, Android, WP) ma swoje plusy i minusy. Każdy szuka czegoś nieco innego. Zobaczymy jeszcze co przyniosą inne systemy. Ubuntu nie miałem okazji używać na smartfonie, tak samo jak Firefox OS. Czekam też na więcej wieści o Tizen