Super Mario Odyssey to fantastyczny powrót jednej z najpopularniejszych postaci świata gier, a także kolejny dowód na to, że Nintendo jest w formie.
Marian dawno już nie był w takim wyśmienitej formie. Podobnie zresztą jak firma Nintendo. Pierwsze oceny debiutującej dziś na rynku gry Super Mario Odyssey jasno dają do zrozumienia, że „wielkie N” popełniło kolejny majstersztyk w tym roku.
Dostępne wyłącznie na Nintendo Switch nowe przygody sympatycznego wąsacza zbierają świetne oceny, których średnia wynosi obecnie 9,7/10. Taką samą notą może pochwalić się pierwszy ze wspomnianych majstersztyków japońskiego giganta, czyli The Legend of Zelda: Breath of the Wild.
Jak zgodnie przyznają recenzenci Atomix, 3DJugeos, Pocket Gamer, TrueGaming, Giant Bomb, VideoGamer, Game Revolution, USgamer, GamesRadar+, Game Rant, IGN, Trusted Reviews, Nintendo Life, Telegraph, TheSixthAxis, Metro GameCentral, COGconnected, EGM, GamesBeat, GameSpot, God is a Geek, Edge Magazine i innych serwisów, które przyznały grze maksymalną notę – nie ma się w niej do czego przyczepić. To połączenie wszystkiego, co najlepsze w platformówkach z Marianem w roli głównej plus garść nowości.
Chwalone są projekty lokalizacji, owoce kreatywności twórców (mające wpływ zarówno na klimat, jak i samą rozgrywkę), połączenie klasycznych rozwiązań z zupełnie nowymi (jak na przykład wielofunkcyjny kapelusz), a także sama oprawa audiowizualna.
W gronie zachwyconych znajdują się też autorzy recenzji w serwisach LevelUp (9,9/10) Hobby Consolas i Game Informer (9,8/10), The Games Machine, Wccftech i Meristation (9,7/10) oraz Polygon, Destructoid, CGMagazine i SpazioGames (9,5/10). Wielu nie może się nadziwić, jak to możliwe, że stary pomysł z odrobiną świeżości może znów dawać tyle radości. Średnią zaniżają zaś serbski Play! (7,5/10), szwedzki M3 (8/10) i francuski Jeux Actu (8,5/10), narzekające na zbyt krótką opowieść.
Przypominamy – zabawę można rozpocząć już dziś. A to już 20-minutowy materiał przedstawiający początek zabawy (prosto od IGN):
Źródło: Metacritic, Nintendo
Komentarze
18No ale kto bogatemu zabroni...