Szkoła pełna nowoczesnych technologii - komputery, kalkulatory graficzne i... origami
Matematyka jest wszędzie
Nadszedł wrzesień, uczniowie wrócili do szkolnych ław. Na nowo będą musieli zmierzyć się z obowiązkami ucznia. Co zrobić, by nauka była efektywna, a dzieci chętnie pogłębiały swoją wiedzę? Sposobem na to może być cyfryzacja szkoły. Młode pokolenie ceni sobie najnowsze cuda techniki, niemalże nie rozstają się ze swoimi smartfonami, a sporą część wolnego czasu spędzają przed komputerem.
Naukowcy zgodnie twierdzą, iż ciekawość świata to podstawa. To pobudzanie zainteresowania prowadzi do podejmowania działań, odkrywania świata i pogłębiania wiedzy. Hal Gregersen, profesor INSEAD, światowy autorytet w zakresie innowacji, poszukując odpowiedzi na pytanie, co odróżnia twórczych wizjonerów, którzy mają doskonałe pomysły, od mniej twórczych menadżerów, przebadał 3000 innowatorów. Badanie podsumował stwierdzeniem, iż wszystkie umiejętności opierają się właśnie o ciekawość.
Dlatego też w procesie edukacji tak ważne jest odpowiednie podejście do ucznia, płynne reagowanie na to, co dzieje się w świecie nauki i techniki, nieustanne udoskonalanie programów nauczania, zawierających nie tylko tradycyjne formy, ale też te bardziej kreatywne, pozwalające uczniom spojrzeć na pogłębianie wiedzy w zupełnie inny sposób. Szczególnie ważne jest to w procesie nauczania matematyki, która to często bywa przedmiotem problematycznym. Warto jednak pamiętać, że wszystko zależy od tego, jak przedmiot ten jest dzieciom i młodzieży przedstawiany.
"Naprawdę ogromny potencjał drzemie w polskiej młodzieży. Świadczy o tym chociażby fakt, iż tak chętnie biorą udział w licznych konkursach matematycznych i plasują się na bardzo wysokich pozycjach w rankingach ogólnoświatowych. Ich pasję do matematyki obserwujemy także, rok rocznie, przyglądając się filmom zgłaszanym do konkursu Matma Mnie Kręci. Potrafią oni dostrzegać matematykę w niemalże każdym aspekcie codziennego życia i tak to przekazać, że aż chce się odkrywać w Królowej Nauk coraz więcej i więcej. Należy pielęgnować ten potencjał i wciąż stymulować rozwój uczniów" - mówi Piotr Tomczak, reprezentant firmy Casio, pomysłodawca ogólnopolskiego konkursu Matma Mnie Kręci.
Zatem można zauważyć, że odpowiednie formy edukacji, przy użyciu nowoczesnych technik i narzędzi przynoszą zakasujące efekty. Wzbudzają ciekawość i pomagają zrodzić pasję do nauki.
Sztuka orgiami znana jest od dawien dawna. Składanie papieru można traktować zarówno jako rozrywkę, jak i formę kreatywnej nauki. Pobudza to wyobraźnie i pozwala odkryć świat matematyki w zupełnie innym wymiarze. Origami wprowadzane jest także na lekcjach matematyki, zarówno w tradycyjny sposób, jak i przy użyciu np. tablic interaktywnych i wizualizerów. Materiały z tym związane włączane są do kanonu nauczania i pojawiają się już w podręcznikach dla uczniów szkół podstawowych.
"Coraz więcej osób chętnie wykorzystuje swój wolny czas na relaks z kartką papieru. To nie tylko sposób na zabicie nudy, ale też możliwość kreatywnego i twórczego zarządzania czasem. Origami jest szczególnie ważne dla najmłodszych. To właśnie dzięki zabawie z papierem poznają matematyczne własności różnych wielokątów i figur przestrzennych, jak również rozwijają swoje zdolności manualne. Dla mnie jako nauczycielki i fanki tej japońskiej sztuki składania papieru niezwykle ważne jest również to, że wydawcy podręczników szkolnych coraz bardziej zaczynają interesować się znaczeniem origami w nauczaniu matematyki" – mówi Monika Janus, nauczycielka matematyki.
Origami - orzeł złożony przez Nguyena Cuonga
Z racji rozwoju techniki oraz współczesnych trendów także producenci smartfonów proponują swoim klientom różnego rodzaju aplikacje wspomagające tworzenie modeli metodą origami. Aplikacje te zarówno prezentują jak stworzyć wybrane kształty, jak i pozwalają na kreowanie ich wirtualnie na wyświetlaczu. Niezależnie od miejsca i czasu można układać wyszukane figury, korzystając nie tylko z kartki papieru, ale też z własnego telefonu.
Rozwój technologii wywarł także wpływ na rozwój kalkulatorów. Swym wyglądem przypominają one smartfony, a ich funkcje są naprawdę imponujące – od obliczeń, czyli podstawowych funkcji, do jakich stworzono te elektroniczne liczydła, po możliwość grania w różnego rodzaju gry. Z ich pomocą można eksperymentować, stawiać hipotezy i weryfikować je.
Z racji wyposażenia w kolorowy lub dotykowy ekran działają identycznie jak pulpit w komputerze czy tablecie. Umożliwiają wgrywanie aplikacji, dzięki którym stają się wręcz mini komputerami matematycznymi. Dzięki możliwości wgrywania fotografii można za ich pomocą w łatwy sposób zobrazować sytuacje problemowe, chociażby za pomocą wykresów.
"Projektując kalkulatory graficzne, staramy się uwzględniać potrzeby młodych matematyków i inżynierów, a także panujące obecnie trendy technologiczne" – mówi Piotr Tomczak - "Technologia idzie do przodu, więc i zastosowanie kalkulatorów musi ulec zmianie. Może kiedyś nadejdzie taki czas, że tak jak telefony komórkowe, będą one nieodłącznym narzędziem zarówno nauki, pracy, jak i rozrywki. Ważne by ich potencjał dostrzegali także nauczyciele i nie bali się sięgać po nie podczas lekcji matematyki. Dzięki wizualizacji można zwrócić większą uwagę na przedstawiany temat lub przedmiot, zwiększając zainteresowanie uczniów, a przecież o to nam chodzi, by uczeń z lekcji zapamiętał jak najwięcej."
Kalkulatory graficzne Casio - nowszy i starszy model
Nowoczesne kalkulatory, a także dodatkowe sprzęty takie, jak chociażby tablice interaktywne czy wizualizery niewątpliwie urozmaicają proces edukacji. Mogą też w znacznym stopniu ułatwić pracę samych nauczycieli, którzy mogą przygotowane w formie elektronicznej materiały łatwo powielać czy tez edytować.
Żyjemy w społeczeństwie informacyjnym, w którym informacja traktowana jest jako towar, a różnego rodzaju sprzęty takie, jak np. kalkulatory, jako narzędzia umożliwiające dotarcie do niej. Zatem wprowadzanie nowoczesnych technologii do szkół jest we współczesnym świecie koniecznością. By szkoła nie kojarzyła się jedynie z monotonnymi wykładami i żmudnym wykonywaniem ćwiczeń, należy proces edukacji uatrakcyjniać za pomocą ciekawych technik, jak i urządzeń. Otwórzmy się zatem na nowinki technologiczne i pomóżmy młodym pokoleniom czerpać jeszcze więcej z przekazywanej im wiedzy.
Więcej o nietypowych formach nauki i pomocnych akcesoriach:
- Epson EB-485W, 475W, 480 i 470: projektory 3LCD dla szkół
- ReMY: polski łazik marsjański - sterowany przez internet
- Nowy wymiar tablic szkolnych
- Indyjscy inżynierowie projektują tablet za 35$
- Będą rozdawać dzieciakom tanie tablety
- Tablet zamiast podręcznika
- Gecko EduBook - edukacyjny i tani netbook zasilany bateriami AA
Źródło: kalkulatory, inf. prasowa, Casio, Nguyen Cuong
Komentarze
29Jakaż potęga kryje się w kreatywnym dodawaniu 2 do 2. Klękajcie narody.
Przynajmniej się dowiadujemy co się dzieje w szkole do której ja nadal chodzę.
Sprowadziło się to do 2 zajęć (nieobowiązkowych!), na których wyjęto te kalkulatory (oczywiście starsze modele, ale były graficzne) i coś tam 'porysowaliśmy' na nich... A my byliśmy wtedy klasą matematyczną (1h matematyki więcej przez 3 lata).
I teraz mi powiedzcie, że nauczyciele faktycznie zrobią z tego znaczący użytek.
wystarczy znacznie prostszy Casio...