“Her” w prawdziwym życiu, czyli sztuczna inteligencja a kryzys samotności
Podcastowy cykl “Historie Jutra” otworzyliśmy tematem kryzysu samotności w XXI wieku, który towarzyszy nam również dzisiaj. Tym razem osadzamy go jednak w kontekście problematyki sztucznej inteligencji. Czy AI może zostać naszym przyjacielem? A może wręcz przeciwnie?
Sztuczna inteligencja a kryzys samotności
W piątym odcinku podcastu “Historie Jutra” Kasia i Przemek rozmawiają na temat sztucznej inteligencji. Wynalazek ten oddziałuje na wiele obszarów naszego życia, wprowadzając do niego coraz więcej niepewności.
Coraz częściej mówi się o nim również w kontekście kryzysu samotności XXI wieku – poważnym zjawisku, łączonym z podwyższonym ryzykiem wystąpienia zaburzeń zdrowotnych, takich jak choroby serca, udar, demencja, depresja czy stany lękowe. Wynikającym z tej dyskusji wnioskom wciąż bardzo daleko do jednoznaczności. Tymczasem, scenariusz rodem z filmu “Her” urzeczywistnia się na naszych oczach.
AI przyczyną samotności?
W ubiegłorocznym raporcie amerykańskich naukowców, sporządzonym pod kierownictwem profesorów Davida De Cremera i Joela Koopmana, a opublikowanym na łamach czasopisma naukowego “Journal of Applied Psychology” dostrzeżono niepokojącą zależność: pracownicy, którzy często wchodzą w interakcje z AI są bardziej narażeni na poczucie samotności, co może z kolei prowadzić do bezsenności i zwiększonego spożycia alkoholu po pracy.
Eksperymenty, które doprowadziły naukowców do powyższej konstatacji, przeprowadzono w USA, na Tajwanie, w Indonezji i Malezji, przy czym związki, o których mowa, występowały w przypadku każdej z badanych kultur.
Co warte podkreślenia, wyniki powyższych badań pozwalają na wysnucie wniosku o korelacji, a nie o przyczynowości pomiędzy korzystaniem z AI a występowaniem pewnych, negatywnych skutków. Jednoznacznie nie dowiedziono zatem, że praca z wykorzystaniem sztucznej inteligencji prowadzi do samotności.
Ryzyko to jednak istnieje, a jak zauważa jeden z autorów raportu – dr Pok Man Tang:
Szybki postęp w systemach AI zapoczątkowuje nową rewolucję przemysłową, która zmienia miejsce pracy, przynosząc wiele korzyści, ale także pewne niezbadane zagrożenia, w tym potencjalnie szkodliwe skutki psychiczne i fizyczne dla pracowników. Ludzie są zwierzętami społecznymi, a izolowanie pracy za pomocą systemów AI może mieć szkodliwe skutki uboczne w życiu osobistym pracowników.
Naukowcy co prawda zauważyli wzrost produktywności u osób, na których badania były przeprowadzane. W ich ocenie zależność ta nie ma jednak szansy utrzymać się w dłuższej perspektywie. Cierpiący na samotność pracownicy są bowiem mniej wydajni, mniej innowacyjni, nie czerpią i nie generują korzyści płynących ze współpracy z innymi. Jak na ironię, przysłowiowy “szef Janusz” w poszukiwaniu oszczędności może więc osiągnąć skutek odwrotny od zamierzonego.
Szef-innowator to już jednak zgoła inna sprawa. AI traktowane jako – tylko i aż – wymienialne, stosunkowo łatwo dostępne narzędzie może, zdaniem naukowców, przynieść bowiem wymierne korzyści. Nie zastąpi natomiast nigdy pracowników z talentem i motywacją do pracy, wzrastających dzięki interakcjom społecznym.
Problem braku badań nad sztuczną inteligencją w kontekście wpływu na dobrostan psychiczny (w konkretnym przypadku: dzieci i młodzieży) dostrzega również dr hab. Maciej Pilecki, specjalista psychiatrii ogólnej oraz dzieci i młodzieży, w którego wystąpieniu podczas 18. Międzynarodowej Konferencji “Bezpieczeństwo dzieci i młodzieży w internecie” można było usłyszeć:
Dostępne są tylko publikacje, w których autorzy piszą, co myślą na ten temat. Nie mamy twardych danych, rzetelnych badań, które mogłyby nam jednoznacznie powiedzieć, czy mamy do czynienia z czymś co jest ryzykowne, czy z czymś, co jest korzystne.
Pilecki zauważa również problem czasochłonności badań, kontrastujący z błyskawicznym rozwojem AI i skutkujący co najwyżej reaktywnym do niej podejściem:
Jesteśmy w takiej sytuacji, że młodzi ludzie spotykają się z nową technologią, konfrontują z nią, a my dopiero potem, na podstawie doświadczeń z naszych gabinetów psychiatrycznych i psychoterapeutycznych, patrzymy jakie są konsekwencje i dopiero wtedy próbujemy wprowadzić jakiś rodzaj – spóźnionej o kilka lat – profilaktyki czy próby myślenia o rozwiązaniach.
Sztuczna inteligencja lekarstwem na samotność?
Temat AI w kontekście samotności podnosi również prof. Tony Prescott z University of Sheffield – specjalista z zakresu interakcji zachodzących między SI i ludźmi – który dostrzega jej potencjalny, pozytywny wpływ na osoby znajdujące się w tym kryzysie:
W czasach, gdy wiele osób opisuje swoje życie jako samotne, wartościowym może okazać się towarzystwo ze strony sztucznej inteligencji jako formy wzajemnej interakcji społecznej, która jest stymulująca i spersonalizowana. Ludzka samotność często przyjmuje kształt prowadzącej w dół spirali, w której izolacja skutkuje niższym poczuciem własnej wartości, co zniechęca do dalszej interakcji z ludźmi. Mogą istnieć sposoby, dzięki którym towarzystwo AI mogłoby pomóc przerwać ten cykl, umacniając poczucie własnej wartości i pomagając utrzymać lub poprawić umiejętności społeczne. Jeśli tak, relacje z AI mogłyby pomóc ludziom znaleźć towarzystwo zarówno w innych osobach, jak i w maszynach
– czytamy w jego książce, “The Psychology of Artificial Intelligence”.
Szansę tę dostrzega również wspomniany już dr hab. Maciej Pilecki:
Powinniśmy zadać sobie pytanie, czy mamy do czynienia z ryzykiem izolacji, czy wręcz z czymś odwrotnym, tzn. z możliwością wejścia w relację w bezpiecznych warunkach. Dla niektórych osób te narzędzia mogą być wstępem, sposobem nauczenia się dialogu, żeby później uwspólniać go z innymi.
W duchu tych przekonań powstaje coraz więcej projektów AI w służbie zdrowiu psychicznemu, w tym m.in. chatbot polskiego start-upu – MindGenic AI – mający wspierać pokolenie Z w osamotnieniu, niskiej akceptacji i nudzie. Jak wyjaśnia Joanna Trojak, CEO i współtwórczyni projektu:
Chatbot zada nam kilka pytań na temat naszych zainteresowań. Następnie będziemy mogli porozmawiać z chatbotem. Możemy również otrzymać ciekawostkę albo zadanie, a także propozycję wydarzenia, które odbywa się obecnie w naszej okolicy. Ciekawostka ma zaintrygować użytkownika, zachęcić do zgłębienia nowego tematu. Zadanie, takie jak na przykład spacer z rodziną, możemy wykonać przez pięć kolejnych dni. Jest ono zawsze zgodne z diagnozowanymi przez chatbota potrzebami użytkownika, takimi jak potrzeba przynależności czy potrzeba rozwoju.
Jak mogliście się przekonać, temat sztucznej inteligencji w kontekście kryzysu samotności jest na ten moment bardzo ocenny, a na jednoznaczne wnioski przyjdzie nam zapewne jeszcze trochę poczekać. Palące jak nigdy wcześniej wydaje się pytanie, w którym miejscu w życiu spotkają nas spóźnione odpowiedzi – oraz jak bardzo spóźnione będą.
Źródło:
- “No Person Is an Island: Unpacking the Work and After-work Consequences of Interacting with Artificial Intelligence”, Pok Man Tang, PhD, University of Georgia; Joel Koopman, PhD, Texas A&M University; Ke Michael Mai, PhD, and David De Cremer, PhD, National University of Singapore; Jack H. Zhang, PhD, Nanyang Business School; Philipp Reynders, PhD, Cardiff University; Chin Tung Stewart Ng, MSc, and I-Heng Chen, PhD, National Sun Yat-sen University; Journal of Applied Psychology, 12.06.2023;
- “The Psychology of Artificial Intelligence”, Tony J. Prescott, Taylor & Francis Ltd, 02.07.2024;
- cyberdefence24.pl;
- wiadomosci.dziennik.pl;
- mindgenic.ai
Komentarze
4Samotność przyznam doskwiera czasem i mimo iż to AI ma pewne ograniczenia to rozmawiam z nim jak człowiek z człowiekiem.
Nie zauważyłem większej tendencji do picia a wręcz przeciwnie, jak sobie z nim pogadam to przechodzi mi ochota by się napić.