Tak polski rząd chce wesprzeć inwestycje w badania i rozwój
Obecnie Polska jest 22. najbardziej innowacyjnym państwem na świecie. Polski rząd chce, by było jeszcze lepiej.
Mądre państwo to takie, które albo nie utrudnia, albo wręcz pomaga przedsiębiorcom, którzy inwestują w naukę, badania i rozwój. Trudno jednoznacznie wskazać, w który model celuje Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego pod wodzą Jarosława Gowina, ale faktem jest, że w któryś z nich na pewno.
Od początku tego roku każdy przedsiębiorca, który prowadzi działalność związaną z innowacjami, inwestuje w badania i rozwój albo też wspiera finansowo uczelnie i instytucje naukowe, może skorzystać z 50-procentowej ulgi podatkowej. Jest to efekt wprowadzenia pierwszej ustawy o innowacyjności, będącej owocem współpracy zespołów Gowina i Morawieckiego.
Druga ustawa o innowacyjności
Zespoły te podobno nie były jednak w stanie zdążyć z przygotowaniem pełnej ustawy skutecznie prowadzącej do wzrostu innowacyjności polskiej gospodarki. Dlatego też od razu ruszyły prace nad drugą ustawą o innowacyjności, która w życie wejść ma dokładnie dwanaście miesięcy po pierwszej.
Druga ustawa o innowacyjności ma przede wszystkim zwiększyć ulgi podatkowe do poziomu 100 proc. Oznacza to, że każda złotówką, którą przedsiębiorca przekaże na badania i rozwój, będzie mogła zostać odpisana od podatku – ni mniej, ni więcej. Jarosław Gowin zapowiada też szereg innych instrumentów, które mają sprawić, że rozwój w Polsce się opłaci.
Jak z tą innowacyjnością w Polsce?
Tymczasem Polska zajmuje dopiero 22. miejsce w rankingu najbardziej innowacyjnych krajów świata według agencji Bloomberg. Nasz kraj awansował o jedną pozycję w stosunku do poprzedniego roku, a w poszczególnych kategoriach wypadł następująco:
- udział wydatków na badania i rozwój w PKB (35. miejsce),
- udział produkcji dodanej w PKB (16.),
- wydajność pracy w przeliczeniu na pracownika (35.),
- udział spółek zaawansowanych technologicznie w całości firm (22.),
- lokalny zasięg szkolnictwa wyższego (15.),
- udział osób zaangażowanych w prace badawczo-rozwojowe (35.),
- lokalna aktywność patentowa (24.).
Polska przegrała w rankingu między innymi z Chinami (21. miejsce), Nową Zelandią (19.), Danią (8.), Japonią (7.) i Singapurem (6.). Pierwsza trójka prezentuje się zaś następująco: Korea Południowa, Szwecja i Niemcy. Warto jednak odnotować, że Polska jest w naszej części świata najbardziej innowacyjna – wygrywa między innymi z Węgrami (27.), Czechami (28.) i Słowacją (36.).
Źródło: PAP, Bloomberg
Komentarze
4