Jak więc? Widowiskowo. O ile tylko pirackie klimaty są wam bliskie, Sea of Thieves powinno trafić w wasze gusta.
Ostatnio mogliśmy przyjrzeć się aktywnościom pirata na wyspach, a tym razem twórcy Sea of Thieves zabierają nas na głębokie wody i przedstawiają starcia okrętów.
Jedną z największych uciech życia pirata jest poszukiwanie skarbów. Niektórzy korsarze jednak wolą poczekać aż brudną robotę odwali kto inny, by potem tylko zaatakować jego statek i odejść z łupem. Takiej opcji nie mogło też naturalnie zabraknąć w Sea of Thieves.
Podobnie jak we wszystkich aspektach tej produkcji, podczas starć okrętów każdy gracz będzie miał swoje zadanie do wykonania. Jeden z członków załogi zasiądzie za sterami, kilku z nich zrobi użytek z ogromnych armat, a jeszcze inny będzie czuwał, by pod pokładem wszystko było w porządku.
Wygląda to naprawdę widowiskowo i jeśli lubicie takie klimaty, to pewnie przypadnie wam to do gustu. Najlepiej jednak jeśli przekonacie się o tym sami, oglądając nowy zapis rozgrywki zatytułowany „This is Unacceptable!”:
Kiedy Sea of Thieves wyląduje wreszcie na pecetach i konsolach Xbox One? Nie wiadomo, ale tegoroczna premiera jest raczej pewna.
Źródło: Sea of Thieves na YouTube
Komentarze
2