Tales from the Borderlands, czyli jak kilka tequili może zrodzić grę
Studio TellTale Games opowiada jak to się stało, że w przyszłorocznym planie wydawniczym pojawiło się Tales from the Borderlands i Game of Thrones.
Podczas gali VGX 2013 studio TellTale Games zapowiedziało dwie zupełnie nowe gry, które światło dzienne ujrzeć mają już w przyszłym roku, pomimo że ekipa zdaje się być naprawdę zapracowana przy drugim sezonie The Walking Dead. Podczas wspomnianej imprezy niewiele jednak ujawniono szczegółów na temat Tales from the Borderland oraz Game of Thrones, bo o tych właśnie grach mowa. Teraz jednak twórcy wreszcie zabierają głos – w rozmowie z serwisem Polygon wiceprezes TellTale Games Steve Allison wyjaśnił jak to się stało, że te tytuły pojawiły się w planie wydawniczym, a to całkiem interesujące.
Swoją historię Allison zaczął od Tales from the Borderland. – „Byliśmy za kulisami Spike VGA 2012, prezentowaliśmy The Walking Dead – ekipa Gearbox siedziała przy pierwszym stoliku, a my przy drugim. Rozmawialiśmy trochę, ale nie pamiętam dokładnie, kiedy to się stało – «powinniśmy to zrobić». Mogliśmy łatwo odpuścić i uznać to za wynik zbyt dużej ilości wypitej tequili”.
„Jednak gdy wracaliśmy do domu nie dawało nam to spokoju. Pamiętam tę rozmowę. Uniwersum Borderlands ma tak ogromny potencjał, można napisać świetną opowieść. I te wszystkie postacie. W Borderlands 2 jest wprawdzie narracja, ale służy ona określonemu celowi. My możemy uczynić z niej coś innego, specjalnie dla fanów serii” – dodał.
Nowa gra w uniwersum Borderlands nie będzie strzelanką, lecz przygodówką w konwencji, do jakiej studio TellTale Games zdążyło nas już przyzwyczaić. Będziemy więc mieli do czynienia z projektem podzielonym na odcinki opowiadające różne historie toczące się w świecie stworzonym przez Gearbox Software. Potencjał jest, sprawdzony deweloper jest – cóż, powinno się udać.
Steve Allison przyznał, że nawiązanie współpracy z HBO, czego wynikiem będzie „egranizacja” serialu Gra o Tron przebiegało w bardziej trzeźwej atmosferze. Studio TellTale Games szukało ponoć tytułu, który wymagałby sporo kreatywności i jednocześnie sprawiał dużo frajdy. Tak narodził się pomysł na Game of Thrones. – „Chcemy marek, które są bardzo trudne do przeniesienia w świat gier. Nie chcemy tworzyć kolejnej pierwszoosobowej strzelanki sygnowanej The Walking Dead. Chcemy postaci, historii i dramaturgii”.
Źródło: Polygon, VG247, PlayStationLifestyle
Komentarze
8