W nocy z 30 na 31 maja astronomowie wróżą Ziemi deszcz meteorów. Będą to tau herkulidy, w których roju Ziemia właśnie się znajduje. Jakie są szanse na podziwianie tego zjawiska w Polsce?
Deszcz meteorów powstaje, jeśli nasza planeta spotyka na swojej drodze obłok złożony z resztek rozpadającej się komety. Odłamki skał i lodu są zbyt małe, aby zagroziły powierzchni Ziemi, ale jeśli poruszają się wystarczająco szybko, nie zdążą bez śladu spłonąc w górnych warstwach atmosfery. Docierają niżej, a ich śmierć możemy dostrzec w postaci feeri świetlnych smug. Czy w nocy z 30 na 31 maja tau herkulidy zagwarantują nam podobny spektakl?
Jakie są szanse na deszcz meteorów w nocy 30 na 31 maja?
W nocy z 30 na 31 maja Ziemia przejdzie przez duże zagęszczenie szczątków komety 73P/Schwassmann-Wachmann i to w nich astronomowie pokładają nadzieję na fascynujący spektakl. Nadzieja nie oznacza jednak pewności, bo deszcz tau herkulidów zależy przede wszystkim od prędkości, z jaką będą poruszały się odłamki trafiające w ziemską atmosferę.
Szczątki komety 73P/Schwassmann-Wachmann zaobserwowane przez Teleskop Hubble w 2006 roku
Kometa 73P/Schwassmann-Wachmann rozpoczęła proces rozpadu w 1995 roku i dotychczas jej fragmenty nie były źródłem szczególnie spektakularnych popisów. Przede wszystkim dlatego, że uderzają one w ziemską atmosferę z niewielką prędkością, rzędu 16 km/h. Zmiana nie jest jednak wykluczona. Z poczynionych w 2009 roku przez Kosmiczny Teleskop Spitzera wynika, że niektóre ze szczątków komety poważnie przekraczają przeciętne osiągi i są zdolne pędzić przez ziemską atmosferę z prędkością 350 km/h. To gwarantowałoby ziemskim obserwatorom widoczność kosmicznych fajerwerków.
Odłamki komety73P/Schwassman-Wachmann zaobserwowane prszez Teleskop Spitzera
Realnie traktując wszystkie te informacje, szanse na występnie deszczu tau herkuidów ostatniej majowej nocy 2022 roku są „hit or miss”, czyli na dwoje babka wróżyła. Byłoby to ciekawe, ponieważ stanowiłyby nowość na nocnym niebie. Niestety, w Polsce nie ma większego sensu szczególnie kibicować odłamkom komety, bo prognozy spektakularnego widowiska tym razem są chyba tylko to, żeby nas pognębić.
O której godzinie deszcz meteorów może wystąpić nad Polską?
Jeśli zjawisko w ogóle wystąpi, to największej kumulacji tau herkulidów możemy spodziewać się 31. maja o godzinie siódmej rano. Zbytni optymiści powinni mieć świadomość, że tego dnia wschód słońca zaatakuje wschodnie krańce Polski już kilka minut po czwartej, a na zachodzie rozpocznie się praktycznie kwadrans przed piątą. W tej sytuacji Księżyc w nowiu i brak zachmurzenia wiele nie ułatwią. Nawet startując do obserwacji pomiędzy trzecią, a piątą rano, mamy duże szanse zobaczyć jedno wielkie nic.
Źródło: NASA
Komentarze
4