Nie tylko telefony szpiegują użytkowników. Idealnym tego dowodem jest afera związana z telewizorami marki Skyworth, które szpiegowały, co oglądali ich właściciele.
Telewizory Skyworth szpiegowały użytkowników
Podglądanie, podsłuchiwanie i generalnie śledzenie użytkowników stało się tak powszechnym zjawiskiem, że wkrótce nawet mikrofalówka może wiedzieć, co w niej odgrzewasz, żeby na tej podstawie zaproponować Ci wizytę u dietetyka w okolicy.
To na szczęście (chyba) odległa przyszłość. Teraźniejszość natomiast jest taka, że nawet telewizory szpiegują swoich właścicieli.
W ostatnim czasie wybuchła afera dotycząca chińskiego producenta Skyworth, którego urządzenia miały zainstalowane oprogramowanie zapisujące, co w danym momencie oglądają jego użytkownicy.
Marka w Polsce nie jest bardzo popularna, jednak na rynku azjatyckim to jeden z największych producentów telewizorów.
Użytkownicy telewizorów Skyworth nie mieli pojęcia o praktyce stosowanej przez producenta. Nie mogli więc wyrazić zgody na przesyłanie informacji o tym, co oglądają do zewnętrznej firmy.
Temat śledzenia swoich użytkowników przez markę Skyworth po raz pierwszy poruszył użytkownik posługujący się pseudonimem V2EX na jednym z chińskich forów technologicznych.
Do zagłębienia się w oprogramowanie telewizora zachęcił go problem spowolnienia telewizora. W efekcie okazało się, że w urządzeniu zainstalowano program, który co 10 minut skanuje sieć Wi-Fi oraz przesyła zebrane dane do innej chińskiej firmy - Gozen Data zajmującej się analizą danych oglądalności telewizji.
Wśród zagregowanych danych znajdowały się informacje między innymi o tym, jakie urządzenia są podłączone do sieci (w tym telefony) oraz czy w domu znajdują się goście (i czy korzystają z Wi-Fi).
Skyworth zakończył współpracę z Gozen Data
Firma Gozen Data, do której trafiały wszystkie dane zebrane ze śledzenia użytkowników telewizorów marki Skyworth natychmiast po wybuchu afery przeprosiła za stosowane praktyki. Oprócz tego współpraca obu przedsiębiorstw została przerwana.
Wiceprezes Gozen Data potwierdził w 2019 roku, że jego firma zbiera dane na temat tego, co oglądają użytkownicy konkretnych telewizorów, ale też z jakich urządzeń mobilnych korzystają.
Skyworth poinformował, że “bezpieczeństwo danych i prywatność użytkowników to najwyższe priorytety firmy” w związku z czym sytuacja związana ze śledzeniem nie powinna mieć już miejsca.
Jakie jest Wasze zdanie na temat zbierania danych o tym, co użytkownik ogląda na telewizorze? Czy to na tyle bezpieczne informacje, by przekazywać je zewnętrznym firmom?
Źródło: newsweek.com
Komentarze
21BTW - Chińska rakieta spadła do oceanu indyjskiego XD
Teraz mi będą wysyłać oferty z sex szopów.
Myślcie, moi Drodzy dalej, niż czubek własnego nosa. :-)