Premiera gry odbędzie się najwcześniej w kwietniu przyszłego roku.
Ubisoft przyzwyczaił już graczy do tego, że nie dotrzymuje pierwszych obietnic i przekłada terminy premier swoich gier. Niestety, tradycji tej wierne pozostanie również The Division.
Zapowiedź gry zrobiła na większości osób naprawdę duże wrażenie. Sieciowe RPG z elementami strzelanki i ogromnym, otwartym światem, w którym ludzie toczą między sobą walkę o przetrwanie (akcja gry osadzona została w Nowym Jorku, trzy tygodnie po rozprzestrzenieniu się śmiertelnego wirusa) wygląda naprawdę obiecująco. Tym bardziej, że twórcy obiecali piękną oprawę graficzną. Niestety, na przygotowanie tych wszystkich elementów potrzeba będzie zdecydowanie więcej czasu.
Gra miała zadebiutować w tym roku, ale dowiedzieliśmy się, że nic takiego nie będzie miało miejsca. Ostatnio pojawiły się nieoficjalne informacje na temat przesunięcia daty premiery gry, a także na temat tego, iż przy pracach nad nią pomagają twórcy Driver: San Francisco. Kiedy zatem można spodziewać się debiutu gry?
W nowym roku fiskalnym (1 kwietnia 2014 - 31 marca 2015) Ubisoft wypuścić ma 5 gier - The Crew, Watch Dogs, kolejne Just Dance oraz dwie gry, które nie zostały jeszcze zapowiedziane (zapewne coś z serii Assassin's Creed i być może Far Cry). Tym samym widać, iż na The Division poczekamy jeszcze naprawdę długo, bo grubo ponad rok.
Przypomnijmy, że The Division trafi na PC oraz konsole PlayStation 4 i Xbox One. To raczej nie powinno się już zmienić.
Źródło: videogamer, pcgames
Komentarze
13