The Last of Us Part II z mikropłatnościami w trybie multiplayer?
Być może, ale nawet jeśli w The Last of Us Part II pojawi się tego typu rozwiązanie to nie powinno mieć inwazyjnego charakteru.
Wciąż świetnie sprzedająca się konsola PlayStation 4 doczeka się w tym roku przynajmniej kilku hitów. W ciemno zaliczać można do nich The Last of Us Part II, ponieważ w umiejętności ekipy Naughty Dog nikt nie wątpi. Ostatnie doniesienia mogły jednak wzbudzić malutki niepokój.
Z jednego z ogłoszeń o pracę dość jasno wynika, iż studio poszukuje programisty, który zajmie się serwerami trybu wieloosobowego. Obecność takiej formuły rozgrywki w The Last of Us Part II nie jest zaskoczeniem, ponieważ zapowiedziano to już wcześniej. Z tego samego ogłoszenia możemy dowiedzieć się, iż gracze będą mieli możliwość nie tylko zdobywania nagród umożliwiających personalizację postaci, ale również odwiedzania sklepu, w którym sami wybiorą niezbędne elementy.
Sklep kojarzy się oczywiście jednoznacznie - z mikropłatnościami. Jednocześnie nie wypada sądzić, aby miały one tutaj inwazyjny charakter i wpływały na coś więcej niż wygląd postaci. W takim wypadku gracze nie powinni mieć większych powodów do narzekania. Twórcy i bez tego mogą liczyć na odpowiednie zyski, sprzedaż The Last of Us przekroczyła przecież 17 mln egzemplarzy. Trudno przypuszczać, aby tym razem było gorzej.
Data premiery The Last of Us Part II pozostaje zagadką, chociaż jak zostało wspomniane należy spodziewać się jej w tym roku. Gra trafi wyłącznie na konsole PlayStation 4.
Źródło: dualshockers
Komentarze
4tym bardziej Last of Us, póki co ciężko znaleźć w ostatnich 10 latach historię bardziej spójną, wciągającą i co ważne po przejściu całości całkowicie akceptowalną, ani nie za długa, ani za krótka, wyjaśniona odpowiednio, przykład tego jak się robi gry single playaer