Trzecia odsłona przeglądarki Mozilla Firefox jest już z nami od kilku miesięcy. Dlaczego więc wciąż nie możemy doczekać się uzupełnienia jej o program pocztowy Mozilla Thunderbird w wersji 3.0?
Prawdopodobnie w feworze walki przeglądarek, Mozilla postanowiła przerzucić większość zasobów na Firefoxa, pozwalając sobie na opóźnienia w wydaniu Thunderbirda. Pierwsza wersja beta tego programu pocztowego miała ukazać się już pod koniec września. Jej wydanie zostało jednak odłożone – nie wiadomo dokładnie, na jak długo. Co więcej, w finalnym Thunderbirdzie 3.0 nie znajdzie się kilka z planowanych wcześniej funkcji, między innymi kalendarz, który upodobniłby tego klienta poczty do organizera z prawdziwego zdarzenia, takiego jak Microsoft Office Outlook.
Mimo problemów, Mozilla Foundation wiąże duże nadzieje z Thunderbirdem. W lutym powstała odnoga fundacji, nazwana Mozilla Messaging, która zajmuje się rozwijaniem i reklamą tego programu. Jednak w epoce coraz powszechniejszego dostępu do poczty internetowej za pośrednictwem przeglądarki, powtórzenie sukcesu Firefoxa nie będzie łatwe.
Komentarze
3Czekam na wersję ostateczną.