Tak przynajmniej twierdzi Vince Zampella, współzałożyciel i szef studia Respawn Entertainment.
Twórcy gier lubią chwalić się dobrą sprzedażą. Nieco gorzej przychodzi im natomiast przyznawanie tego, że liczyli na więcej, a właśnie w takiej sytuacji znalazło się Respawn Entertainment.
Vince Zampella, współzałożyciel i szef studia, został ostatnio podpytany o Titanfall 2. I chociaż stwierdził, że sprzedaż gry wypadła dobrze, od razu zaznaczył, że liczono na nieco lepsze rezultaty.
„Gra okazała się sukcesem. Sprzedała się dobrze, ale nie tak dobrze jak powinna. Być może powodem były inne duże premiery, zbyt wysoka cena - debiut odbył się w trudnym okresie.”
Gier mogących zabrać Titanfall 2 potencjalnych nabywców szukać trzeba oczywiście wśród strzelanek. I rzeczywiście nie trudno je znaleźć. Chwilę wcześniej debiutował Battlefield 1, ale ledwie kilka dni później w sklepach wylądowało Call of Duty: Infinite Warfare.
Jednocześnie Vince Zampella dał do zrozumienia, że Titanfall 2 nie doczeka się już dodatków. Jak to ujął, jego ekipa chciałaby teraz skupić się na czymś nowym.
Źródło: gamespot
Komentarze
5To sa wlasnie zle decyzje marketingowe ktore zarzynaja kure znoszaca zlote jajka. Inna dotyczy np call of duty. Kiedy masz cos dobrego nie starasz sie tego przerobic w sposob rewolucyjny bo stracisz klientow ktorym sie podoba to co zrobiles do tej pory a nowych mozesz nie zyskac.. activision ma 3 ekipy i 3 tytuly advanced warfare, modern warfare i black ops. Zamiast utrzymac w ryzach czasowcych kazdy z tych tytulow zrobili papke ktora zabila wszystkie jednoczesnie. Mozna bylo spokojnie utztymywac jak dobry serial kazdy z tych tytulow skupiajac sie na wydarzeniach w BO od Korei Pln do zamachu na WTC, w modern warfare na wydarxeniach od Pustynnej Burzy do plus 10 lat od terazniejszosci, w advanced na tych mniej realnych scenariuszach wlasnie z egzoszkieletami i mevhami itp... gdyby sie jednak nie sprzedawaly bo o BO I MW w takiej formie bylbym spokojny, to smialo mozna wrocic do WWII. Co mozna bylo zrobic uruchamiajac 4 epoke czasowa w ich grach. Z czasem przy nizszej sprzedazy mozna by przedunac niektore ramy czasowe zeby np utrzymac 3 a nie 4 tytuly...
Szkoda Titanfalla no sle to nie pierwsza i nie ostatjia pomylka EA. Natepba jest w kolejca i zwie sie Battlefront. Dojenia ludzi ciag dalszy. Zamiast rozwijav ciagle jednego battlefronta za chwile znow dostaniemy to samo za 450zl..
Dopiero niedawno, jakoś w połowie lipca grę złamali.
Po raz kolejny potwierdza się fakt, że nie piractwo jest winne słabej sprzedaży gier, tylko same gry i wydawcy plus wysoka cena.
Moim zdaniem, Titanfall 2 oferuje zbyt mało zmian, w stosnku do pierwszej części, aby liczyć na równie dobrą sprzedaż (porównując do jedynki). I to jeszcze w tak wysokiej cenie.
Fabuła była gienialna a koniec mnie zabił, niby BT nie miał dużo kwestii ale już dawno nie zżyłem się tak z postacią, (UWAGA SPOILER) jak już skakali w tą arkę a ten go wyciągnął i rzucił to normalnie aż łezka mi się pojawiła i wydarłem się jak głupi BT!!!! no kurwa o 7 rano (przeszedłem ją w jedną noc na mistrzowskim poziomie)
Jak dla mnie najlepsze gra pod względem w tym roku,
dodatkowo 2 na mojej liście