Konkrety o trybie multiplayer w grze Tomb Raider
Co czeka na graczy?
Kilka dni temu pisaliśmy o tym, że tryb multiplayer w grze Tomb Raider został oficjalnie potwierdzony przez Karla Stewarta. Zapewnialiśmy wtedy, że wkrótce pojawią się pierwsze konkrety na jego temat i dokładnie tak się stało.
Część osób była nieco zdziwiona zapowiedzą trybu dla wielu graczy w tej właśnie grze. Pojawiły się wątpliwości, co mógłby on oferować i czy jest akurat tej produkcji potrzebny. Pierwsze niejasności zostały już rozwiane, bo wiadomo czego można będzie się spodziewać.
Multiplayer w grze Tomb Raider zaoferuje co najmniej trzy tryby - Team Deathmatch, Rescue oraz Cry for Help.
W pierwszym z nich gracze rywalizować będą w dwóch grupach - jako ofiary katastrofy statku (przyjaciele Lary) oraz tubylcy z wyspy Yamatai. Celem będzie tutaj oczywiście jak najszybsze unicestwienie wrogów. Wiadomo także, że mapy nie będą szczególnie duże, ale za to znajdzie się na nich sporo różnego rodzaju pułapek oraz elementów, które można będzie zniszczyć (np. mosty).
W drugim trybie natomiast celem nie będzie już samo wyeliminowanie konkurentów, a okazanie się od nich sprytniejszym. Jedna drużyna zbierać ma rozrzucone po mapie przedmioty i dostarczać je w określone miejsce, a drugi zespół będzie miał za zadanie skutecznie to uniemożliwić.
Niestety nie podano szczegółów na temat trzeciego trybu - Cry for Help. Tak w nim, jak i w dwóch wcześniej wymienionych gracze otrzymać mają jednak możliwość wyboru jednej z wielu postaci. Pojawić ma się także szeroki wachlarz uzbrojenia - broń palna, łuki, granaty czy oraz broń do walki wręcz.
Mimo początkowych obaw wygląda na to, że multiplayer w grze Tomb Raider może okazać się interesujący. Czekamy zatem na premierę gry, która odbędzie się już 5 marca.
Źródło: videogamer, vg247
Komentarze
6