W środę wieczorem odbędzie się pierwsza w historii transmisja na żywo z kosmosu w rozdzielczości 4K. A konkretnie z Międzynarodowej Stacji Kosmicznej.
W grudniu 2016 roku do Międzynarodowej Stacji Kosmicznej (ISS) dotarł ładunek w postaci kamery RED Epic Dragon. Załoga już jutro zrobi z niej użytek, przeprowadzając po raz pierwszy w historii transmisję na żywo z kosmosu w rozdzielczości 4K.
Środa, 26 kwietnia, godzina 19.30 naszego czasu – zapamiętajcie (lub zapiszcie sobie) tę datę, bo wtedy właśnie rozpocznie się transmisja na żywo z Międzynarodowej Stacji Kosmicznej oddalonej od naszej planety o ponad 400 kilometrów.
Transmisja ta będzie okazją do przekonania się, że pomimo takiej odległości możliwe jest przesyłanie wideo w bardzo wysokiej jakości. Dodatkowo będzie można usłyszeć Peggy Whitson (astronautkę NASA) oraz Sama Blackmana (dyrektora generalnego AWS Elemental – firmy, bez której do tego wydarzenia nie mogłoby dojść).
Whitson i Blackman opowiedzą o ISS i o tym, co będzie widać podczas transmisji. Oprócz tego porozmawiają na temat zaawansowanych technologii przetwarzania obrazu oraz o tym, jaki będzie ich wpływ zarówno na naukę, jak i kinematografię.
Oczywiście, aby cieszyć się najwyższą jakością transmisji należy oglądać ją na wysokiej jakości monitorze lub telewizorze 4K, najlepiej takim, który uzyskał certyfikat UHD Premium.
Oglądaj transmisję z kosmosu w 4K
(26 kwietnia, godz. 19.30)
Źródło: Samsung, NASA, AWS. Foto: NASA
Komentarze
17Z załączonego zwiastuna można wyczytać, że wideo będzie skompresowane HEVC, ale czy w profilu Main10 (10-bit).
Które przeglądarki potrafią przekazać taki strumień do sprzętowego dekodowania? H.264 i VP9 to obsługują wszystkie, gdy włączymy w opcjach. A co z H.265?
Oczywiście, należy, najlepiej. Propaganda marketingu pełną gębą. Sens jest taki: "Puszczą coś z kosmosu a to jest kolejny dobry powód aby wypromować kolejną rozdzielczość i opierdzielić kilka telewizorów z nowej serii, której damy dopisek Premium aby jak najwięcej wydoić od tych co to łykną"
Propaganda dobra. Łagodniejsza od hitlerowskiej. A jak ludziom się ileśdziesiąt razy powtórzy to rzeczywiście łykną i kupią i nie będą sobie bez 4K UHD Premium wyobrażąli oglądania czegokolwiek...