Mixer to program Microsoftu, który może przynieść nową jakość transmisji gier na żywo. Czym różni się od Beam (poza nazwą)?
Strumieniowanie jest istotnym elementem szeroko pojętej kultury growej, o czym najlepiej świadczą milionowe wyniki na Twitchu czy YouTube. Niedawno do walki postanowił dołączyć się także Microsoft, którego Beam pozwala transmitować wideo z Xbox One lub komputera z systemem Windows 10. Gigant poinformował, że narzędzie zmienia nazwę na Mixer i wcale nie jest to jedyna zmiana.
Mixer (czyli wcześniej Beam) jest zintegrowany z urządzeniami z systemem Windows 10, a tym, co go wyróżnia, jest większa interakcja widzów z transmitującymi. Krótko mówiąc: społeczność ma realny wpływ na to, co dzieje się na ekranie, a „sekundowe opóźnienia” gwarantowane przez Microsoft mają przełożenie na dużą atrakcyjność tej formy strumieniowania.
Nowa nazwa nie jest jednak zmianą samą w sobie, lecz efektem wprowadzenia poważniejszych modyfikacji. Najważniejszą z nich jest „kooperacyjne strumieniowanie”. Oznacza to, że kilku graczy może jednocześnie transmitować rozgrywkę z konkretnej gry. W przypadku tytułów, które obsługują tryb kooperacji, widzowie będą mogli więc na żywo oglądać akcję z perspektywy każdego z graczy.
Kolejne nowości to: Channel One (dostępny 24 godziny na dobę program, w którym prezentowane są najciekawsze treści, podsumowania, porady oraz wiadomości ze świata gier i e-sportu) oraz Mixer Page (strona podsumowująca najciekawsze transmisje i kanały oraz najpopularniejszych streamerów). Ruszyły także testy mobilnej aplikacji Mixer Create, która pozwala transmitować na żywo wideo z kamery w smartfonie.
Źródło: Xbox
Komentarze
4