Pojawiły się informacje, że do końca roku 2009 Nvidia planuje wydać 3 karty oparte na architekturze Fermi. Pierwsza, o której Nvidia przekazywała wcześniejsze informacje, będzie highendową kartą na pojedynczym chipie, posiadająca 16 grup shaderów i łączną liczbę 512 rdzeni shaderów. Nazwijmy roboczo tę kartę Fermi GTX.
Podwójna karta naturalnie będzie posiadała 2 takie chipy i najprawdopodobniej nieco mniej niż 2x512 rdzeni shaderów, z tego prostego względu, że jej TDP będzie miał oscylować w okolicach 300W. Ciepło jest niebezpiecznym wrogiem półprzewodników, a w momencie gdy na karcie robionej nawet w 40nm procesie, znajduje się 3.1 miliardy tranzystorów robi się dość gorąco. Jeśli można by przydzielić nazwę temu urządzeniu nazywałoby się Fermi GX2.
Trzecia karta będzie czymś, co moglibyśmy nazwać Fermi GT. Będzie ukierunkowana na wydajność/cena i może być okrzyknięta nowym 8800GT. Nvidia spodziewa się największych wyników sprzedaży właśnie po tym modelu i widzi go jako głównego konkurenta Radeona 5850.
Tak powinno być w roku 2009, a przez pierwsze trzy miesiące roku 2010 powinniśmy spodziewać się wydania reszty kart Nvidia Fermi wspierających technologię Directx 11, włączając w nie karty "mainstreamowe". Grafiki dla notebooków na bazie Fermi pojawią się znacznie później - druga połowa 2010?
Źródło: Fudzilla
Komentarze
20Póki nie wyjdzie działająca karta i nie będzie testów, takie wróżenie z fuzzów;) można traktować na równi z bajkami;) lub przepowiadaniem pogody na wiosnę/lato 2010:).
powinno być "znajduje się 3.1 miliarda tranzystorów"
jak poprawiać to juz na tip top :D
hmm zmiknął mój poprzedni post o bilionach a szkoda bo wielu ludzi o tym zapomina że angielski bilion to polski miliard...
jesli jestes zwyklym niemaniakalnym klientem ktory sie waha to poczekalbys na nowe nvidie i zobaczyl czy jest wystarczajaco dobra w porownaniu do konkurencji. czyli nie kupilbys jeszcze ati.
ale wodzeni za nos przez nvidie mozemy byc az do pewnego momentu w pierwszym kwartale 2010 (obym sie mylil, chce ich w tym roku :))
podejrzany jest ten szum, plotki i pogloski, to moglaby byc taka mala dywersja marketingowa dywizji marketingowej firmy nvidia majaca na celu odwracanie uwagi od produktow konkurencji :)
ciekawe co macie dla nas nvidio :)
bring it on!
Zaczyna mnie nudzić to wróżbiarstwo komentarzy i plotki z fudzilli.