Tak rodzi się gigant - Uber tworzy 50 000 nowych miejsc pracy co miesiąc
Uber – pomimo pewnych kłopotów – cieszy się coraz większą popularnością.
Uber – pomimo pewnych kłopotów – cieszy się coraz większą popularnością. Wprowadzanie usług w kolejnych miastach świata spotyka się z dużym entuzjazmem (no, może niekoniecznie ze strony taksówkarzy). Usługi przewozów miejskich, które po pierwsze są komfortowe, a po drugie – i chyba nawet w tym przypadku ważniejsze – niedrogie zaowocowały tym, że Uber jest dziś jedną z najszybciej rozwijających się firm na świecie.
Jak szybko rośnie Uber? Niewyobrażalnie szybko. Podczas rozmowy z redakcją TechCrunch prezes firmy – Travis Kalanich – przyznał, że każdego miesiąca dziesiątki tysięcy nowych kierowców otrzymuje pracę, a z tygodnia na tydzień liczby dynamicznie wzrastają. – „Zbliżamy się do granicy 50 000 nowych miejsc pracy każdego miesiąca”.
To naprawdę sporo. Dla porównania, według najnowszego raportu Biura Statystyki Pracy, w całych Stanach Zjednoczonych w sierpniu utworzone zostały ogólnie 142 tysiące miejsc pracy. Prezes firmy Uber nie chciał jednak zdradzić, w którym kraju wzrost popularności jest największy.
Tak dynamicznie rosnąca popularność firmy Uber zdecydowanie może być powodem do podziwu, ale jednocześnie jest też niemałym zaskoczeniem. Właściciele w niektórych państwach mają bowiem spore problemy prawne. Tydzień temu, na przykład, przewoźnik otrzymał zakaz prowadzenia działalności w Niemczech. Powodem był brak licencji taksówkarskich oraz kas fiskalnych. Uber został również zdelegalizowany w Belgii, a wkrótce to samo stanie się we Francji.
Sam Uber zdaje się jednak tym nie przejmować i nadal rozszerza swoją działalność na kolejne rynki. Warto w tym miejscu przypomnieć, że w ubiegłym miesiącu „pogromca taksówek” wjechał także do Polski.
Źródło: Engadget, inf. własna
Komentarze
4