Do Sejmu trafił projekt nowej ustawy, dzięki której będzie się opłacało inwestować w nowe technologie.
Przedstawiciele Ministerstwa Rozwoju na każdym kroku powtarzają, że szansą dla polskiej gospodarki są start-upy i należy je odpowiednio wspierać. Realizację tych założeń rozpoczęto w lipcu, kiedy to wystartował rządowy program #StartInPoland, w ramach którego najciekawsze polskie start-upy otrzymają dofinansowania z puli 3 miliardów złotych. Kolejny etap to zachęcenie do inwestycji w nowe technologie.
Jak informuje Rzeczpospolita, do Sejmu trafił projekt małej ustawy o innowacyjności. Zawiera on szereg zapisów, których cel jest jednak jeden: zachęcenie przedsiębiorców do inwestowania w start-upy i nowe, innowacyjne technologie. Jeśli proponowana zmiana wejdzie w życie, przedsiębiorcy będą mogli odliczyć nawet do 150 proc. wydatków ponoszonych na prace B+R, czyli badawczo-rozwojowe.
Już obecnie przedsiębiorcy mają możliwość skorzystania z ulgi podatkowej na działalność B+R. Została ona wprowadzona na początku tego roku i pozwala odliczyć od 110 do 120 proc. wydatków. Nowe przepisy mają jeszcze bardziej zachęcić przedsiębiorców do inwestycji w prace badawczo-rozwojowe. Poszerzyć ma się także katalog wydatków kwalifikowanych. Obejmie on między innymi wydatki na uzyskanie patentu oraz prawa ochronnego na wzór użytkowy i przemysłowy.
Dlaczego Ministerstwo Rozwoju jest tak bardzo zainteresowane wspieraniem rodzimych start-upów? Przede wszystkim ze względu na to, że takie małe firmy zaczynają mieć coraz większą wartość w wielu rozwijających się branżach. Nie jest też tajemnicą, że polscy innowatorzy są często doceniani i chwaleni, ale ze względu na słabe możliwości rozwoju w Polsce, przenoszą się do Stanów Zjednoczonych, na zachód Europy, Bliski Wschód lub do Chin.
Źródło: Rzeczpospolita, TVP Info, Telewizja Republika, inf. własna
Komentarze
2Jaaasne..
R.I.P. polski grafen