Uncharted: Kolekcja Nathana Drake'a pokazuje, że remaster może być wart uwagi
Twórcy szykują nie tylko ładniejszą oprawę graficzną.
Na konsolach PlayStation 4 i Xbox One debiutują nie tylko nowe gry, ale również odświeżane wersje tytułów znanych z poprzedniej generacji. Te drugie nie wywołują u graczy wielkiego entuzjazmu. Pojawiają się jednak wyjątki, które udowadniają, że nawet remaster może być niezwykle interesujący.
Na początku czerwca zapowiedziano Uncharted: Kolekcja Nathana Drake'a, czyli pakiet 3 dotychczasowych odsłon serii. Niejako standardowo przygotowywana jest rozdzielczość 1080p i 60 klatek na sekundę, ale twórcy obiecali także poprawki dotyczące oświetlenia, tekstur czy modeli postaci. Teraz dowiadujemy się, że na tym nie koniec.
Twórcy zapowiedzieli, że przygotowują także dodatkowy poziom trudności. Dzięki temu nawet najwięksi wyjadacze serii będą musieli się nieco natrudzić aby ponownie pokonać znane już sobie etapy.
A jak prezentować będą się one po podrasowaniu graficznym? To zobaczyć możemy na poniższym materiale wideo prezentującym fragmenty rozgrywki z poprawionego Uncharted 2.
Przypominamy, iż Uncharted: Kolekcja Nathana Drake'a pojawi się 7 paździrnika. Wszystkie gry wchodzące w skład pakietu dostępne będą w polskiej wersji językowej.
Źródło: youtube, blog.eu.playstation
Komentarze
141nie jestem fanem remasterow, uwazam, ze to nabijanie kasy, ale tutaj akurat mozna przyknac oko
podobnie z last of us, warte aby zagrac w poprawionej wersji
A nie to co oferuje RemasterStation4 ale naiwniacy kupują to coś hajs wydawcy się zgadza daję zielone światło na kolejny Remaster/HD Edition/Redux etc. to samo z skopanymi grami, DLC i wiecznym Early Access czas otworzyć oczy bo nigdy nie zobaczymy żadnej NOWEJ gry tylko stare marki (zmian tyle ,że patchem by to szło nazwać) i remaster poprzedniej części ;)
To ja za każdym razem po upgrade kompa na lepszy, mam na dysku same remastery, które mi wtedy zaczynąją działąć płynniej i w wyższej rozdzielczośći hehehe I nie musze za nie płacić :D
Brakowało mi ciebie. Ten brak jakichkolwiek zasad gramatyki i ortografii... Ten "zal" - człowiek z zasadami.