Nigdy więcej obracania wtyku USB - nadchodzi nowe, smuklejsze złącze
Nadchodząca wersja wtyku i gniazda USB ma za zadanie zaspokoić aktualne potrzeby i wymagania rynku.
Specyfikacja USB 3.1 została zatwierdzona pod koniec lipca bieżącego roku. Jak dotąd jednak nie pojawiły się na rynku urządzenia wykorzystujące ten standard. Temat powoli cichł i cichł, aż tu nagle stowarzyszenie USB 3.0 Promoter Group poinformowało, że trwają prace nad nowym wtykiem, który – jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem – uzupełni specyfikację oznaczoną właśnie symbolem 3.1.
Nadchodząca wersja wtyku i gniazda USB ma za zadanie zaspokoić aktualne potrzeby i wymagania rynku. W związku z tym otrzymać mamy smuklejsze i ogólnie mniejsze złącza USB, dzięki czemu możliwe będzie tworzenie jeszcze cieńszych urządzeń. Nowy projekt ma być podobny pod względem wielkości do aktualnego standardu Micro-B USB 2.0, co oznacza dość spore zmniejszenie w stosunku do aktualnej wersji.
Jak się jednak okazuje to nie jedyna nowość. Jeszcze bardziej interesująca wydaje się zapowiedź, jakoby nowy projekt wtyku USB miał działać niezależnie od orientacji. Oznacza to zlikwidowanie problemu z obracaniem przewodu czy urządzenia w celu znalezienia odpowiedniej pozycji. Zatem nigdy więcej:
Zmniejszenie wymiarów powinno też za sobą pociągnąć ujednolicenie portów – takie same będą się znajdować w komputerach, jak i urządzeniach mobilnych. Dzięki temu zniknie – miejmy nadzieję – OTG i nie będziemy już musieli dokupować dodatkowych akcesoriów, aby podłączyć urządzenie do smartfona. Dodatkowo ładowanie urządzeń mobilnych przez nowe USB ma być znacznie szybsze.
Nowy standard złącza USB zostanie oznaczony, jako „typ C”. Nieznana jest jego oficjalna premiera. Twórcy ujawnili jednak, że jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, specyfikacja USB 3.1 zostanie o niego rozszerzona już latem przyszłego roku.
Źródło: SlashGear, USB
Komentarze
27Po drugie, aby się przyjęło kontroler musi być tani.
Po trzecie, gdyby nie było kompatybilne z USB2.0/3.0, to musiało by być bardzo tanie.
Bodajże ~miesiąc temu czytałem chyba w jakimś numerze "Uważam Rze", albo na jakiejś stronie internetowej, że jakiś polski student jednej z naszych politechnik opracował właśnie takie cudeńko które można by określić USB pasującym "all the time" i że bodajże miało być kompatybilne z już istniejącymi wejściami 2.0 i 3.0 :S