Dzięki dwóm nowym myszom - Rapier V1 i Rapier V2, Verbatim zapewnia jeszcze więcej realizmu i emocji płynących z gier komputerowych. Gracze otrzymują rozdzielczość dochodzącą do 3200 dpi, przyspieszenie 20 G oraz możliwość regulacji ciężaru.
Verbatim wprowadził na polski rynek dwie nowe myszy do gier: Rapier V1 i Rapier V2. Wykorzystujące najnowszą technologię myszy o rozdzielczości dochodzącej do 3200 dpi są nie tylko bardzo szybkie, ale również niezwykle precyzyjne. Oferują przyspieszenie 20 G oraz prędkość 40 ips (V2) i 65 ips (V1), co sprawia, że zaliczają się do najszybszych myszy na rynku. Gracze mogą jeszcze bardziej wzbogacić swoje doznania dociążając mysz wedle uznania za pomocą siedmiu ciężarków w przypadku myszy V2 lub pięciu w V1. Zapewni im to znacznie wyższą precyzję i szybkość reakcji w grach komputerowych.
Rapier V1
Dołączone oprogramowanie umożliwia graczom zapisywanie osobistych ustawień dla każdej gry. Dostępne są także trzy ustawienia makro, które można wykorzystać na przykład do ciągłego strzelania lub biegu w grach typu first-person shooter. Myszy zasilane są przez złącze USB, które w przypadku V1 jest pozłacane, dzięki czemu gwarantuje jeszcze lepsze połączenie.
Rapier V2
„Gry komputerowe są coraz bardziej realistyczne i wymagające. Dzięki najwyższej jakości technologii wykorzystanej w naszych myszach, gracze mogą teraz sprostać każdemu wyzwaniu i czerpać z gier jeszcze większą przyjemność,” mówi Kai Miroschnik, dyrektor ds. rozwoju HDD Verbatim na region EUMEA. Efekty działania myszy do gier można dodatkowo zoptymalizować za pomocą precyzyjnej podkładki pod mysz Rapier firmy Verbatim. Dzięki powierzchni o specjalnej fakturze zapewnia ona jeszcze większą kontrolę. Podkładki dla graczy mają zaledwie 0,5 mm grubości, a od spodu pokryte są powłoką antypoślizgową, aby lepiej trzymały się podłoża.
Oba modele są już dostępne w sprzedaży za cenę 85 zł (V2) i 99 zł (V1).
Komentarze
2To ja dziękuję. Nawet w fotelach wyrzucanych, używanych w samolotach wojskowych, nie przekracza się 14 g - ze względu na zagrożenie dla życia pilota. A tu myszka komputerowa sprawia, że otrzymam 20 g! :D
Ja bym nie przepisywał wszystkiego, co podeśle dział marketingu jakiejś firmy. Zbyt łatwo przekroczyć granicę śmieszności.