Luksusowy smartfon Vertu Ti z obudową z tytanu i szafiru za 8 tysięcy euro
Czy smartfon z Androidem rzeczywiście wart jest takich pieniędzy?
Firma Vertu nie jest zbyt dobrze znana większości z nas. Nic dziwnego, bo słynie ona z produktów dla najbogatszych. Kolejny smartfon Vertu Ti również nie pojawi się w kieszeni przeciętnego obywatela.
Specyfikacja smartfona Vertu Ti nie jest zbyt potężna. Jego sercem jest dwurdzeniowy procesor Qualcomm Snapdragon S4 z zegarem 1,7- GHz, który do pomocy otrzymał 1 GB pamięci RAM. To parametry przyzwoite, ale z pewnością znalazłoby się wiele modeli, w których drzemią zdecydowanie większe moce obliczeniowe.
Smartfon wyposażono w ekran o przekątnej 3,7" oraz rozdzielczości 800 x 480 pikseli, 64 GB pamięci wewnętrznej, a także łączność Bluetooth, Wi-Fi i NFC. Vertu Ti ma też w dwie kamery (8 oraz 1,3 Mpix), a pieczę nad całością sprawuje system Android 4.0 Ice Cream Sandwich (swoją drogą jest to pierwszy smartfon Vertu pracujący pod kontrolą zielonego robota).
Zapewne wszyscy zorientowali się, że wyjątkowość smartfona nie tkwi w jego specyfikacji. Słusznie, bo gwiazdą jest tu obudowa wykonana z tytanu i szafirowego szkła (dodatki na przednim panelu). Prócz oryginalnego (czy pięknego to już rzecz gustu) wyglądu zapewnić ma to dużą wytrzymałość.
Dodając do tego uznaną w pewnych kręgach markę, jaką jest Vertu, otrzymujemy cenę 7900 euro. Jeśli jednak ktoś ma odłożone nieco więcej grosza może zdecydować się na wersję jeszcze ciekawszą. Można zakupić bowiem model z dodatkami ze skóry aligatora czy czerwonego złota. Oczywiście cena wtedy nieco wzrośnie.
Źródło: gsmarena, ibnlive.in, digitalspy
Komentarze
14Dodam, że za transformers-ami nie przepadam.