Projekt Volkswagen MARTA: inteligentny system serwisowania samochodów
MARTA to opracowany przez firmy Volkswagen i Metaio mobilny system wsparcia technicznego wykorzystujący technologię rzeczywistości rozszerzonej.
Firma Volkswagen we współpracy z Metaio opracowała interesujący system, którego zadaniem jest usprawnienie procesu serwisowania nowoczesnych samochodów. Poznajcie projekt MARTA.
MARTA to akronim od Mobile Augmented Reality Technical Assistance. Jest to opracowany przez firmy Volkswagen i Metaio mobilny system wsparcia technicznego wykorzystujący technologię rzeczywistości rozszerzonej. Będący odpowiedzią na coraz bardziej kłopotliwe serwisowanie nowoczesnych samochodów projekt ma za zadanie jak najbardziej uprościć cały ten proces.
Jak to działa? Serwisant instaluje informatyczny system zarządzania MARTA na tablecie lub komputerze (końcowym urządzeniu diagnostycznym) i program prowadzi go przez kolejne etapy przeglądu i ewentualnej naprawy uszkodzonych elementów. Na ekranie wyświetlona zostaje odpowiednia animacja pokazująca, w jaki sposób należy wykonać każdą pojedynczą czynność podczas serwisu – ten jest bowiem coraz bardziej skomplikowany ze względu na rosnącą złożoność tworzonych konstrukcji i liczbę innowacyjnych rozwiązań stosowanych w nowych pojazdach.
Po wykonaniu wszystkich „zleconych” przez system MARTA prac, serwisant będzie mógł wykorzystać drugą jego funkcję – diagnostykę wprowadzonych zmian. Za pośrednictwem kamery rejestruje on wymienione elementy, a system porównuje je ze schematem znajdującym się w bazie i ocenia czy zadania zostały wykonane prawidłowo, czy też wymagane są dodatkowe czynności.
Oficjalna prezentacja systemu odbędzie się 11 października bieżącego roku podczas konferencji InsifeAR w Monachium. Niezwłocznie Was poinformujemy, jeśli tylko pojawią się nowe szczegóły na temat projektu MARTA.
PS. Gdyby ktoś był ciekawy – samochód z galerii służący za przykład użycia systemu MARTA to Volkswagen XL1.
Źródło: AugmentedBlog, NewCarz, quattroruote
Komentarze
22-Moje Polo sie zawiesilo i wyrzuca BSODY, co mam robic?
-Czy probowal pan juz restartowac samochod?
-...
Widziałem już takie konstrukcje, że aby wymienić halogen w reflektorze, trzeba było zdjąć reflektor, ale aby go zdjąć, trzeba było zdemontować zderzak. No ręce załamać.
W niektórych autach aby wyciągnąć turbosprężarkę, to trzeba rozebrać większość zawieszenia.
No, ale ich tylko obchodzi jak tu łatwo/tanio złożyć, a nie rozkładać. Rozkładaniem to niech martwi już się klient/serwis.
A postęp? Nowy nissan leaf - baterie do tego dziadostwa kosztują gdzieś 5tyś dolarów, gdzie za tyle przejedzie się +25tyś km przy paliwie za 6zł/litr. Do tego części zamienne, wystarczy drobna stłuczka żeby być bieniejszym prawie 20tyś- przedni zderzak 3,5tyś, reflektory 2x7,5tyś.
Chyba najlepszym rozwiązaniem będzie kupno jakiegoś yougtimera typu passat b2, którego można naprawiać młotkiem i odrestaurowanie go na następne 20-30lat.