Volvo V40: szybkie auto miejskie z 245 KM pod maską
5-drzwiowy hatchback Volvo V40 sprawdzi się zarówno na rodzinnej wycieczce, jak i podczas bardziej spontanicznych wypadów.
5-drzwiowy hatchback Volvo V40 sprawdzi się zarówno na rodzinnej wycieczce, jak i podczas bardziej spontanicznych wypadów. Wersja R-Design powinna zadowolić – zgodnie z zapowiedzią producenta – nawet tych bardziej wymagających kierowców.
Volvo V40 R-Design to samochód wyposażony w 254-konną jednostkę mającą jednocześnie charakteryzować się dużą oszczędnością. System kontroli trakcji DTSC gwarantować ma natomiast, że pojazd będzie trzymał się drogi i sprawnie pokonywał zakręty.
Wśród dodatkowych rozwiązań technologicznych znajdziemy między innymi układ wibrujący ostrzegający o zmianie pasa ruchu i przekroczeniu dozwolonej prędkości, automatyczne hamowanie w razie niebezpieczeństwa, kontrolę czujności kierowcy oraz układ eliminujący martwe pola widoczności. Jest także jedna z niedawno wprowadzonych technologii – poduszka powietrzna dla pieszego.
Wersja R-Design to również tapicerka z zamszu i perforowanej skóry, komputer pokładowy z niebieskim wyświetlaczem, kierownica obszyta skórą, wstawki wewnętrzne z matowego aluminium, podwójne końcówki układu wydechowego oraz przedni spojler ze światłami LED.
Skrócona specyfikacja Volvo V40 R-Design:
- Typ: 5-drzwiowy hatchback
- Silnik: czterocylindrowy, turbodoładowany silnik benzynowy, 1696 cm3, 350 Nm, 245 KM
- Średnie spalanie na 100 km: 5,9 l (tryb mieszany) / 8 l (tryb miejski), 4,8 l (tryb pozamiejski)
- Przyspieszenie 0-100 km/h: 6,3 s
- Pojemność zbiornika paliwa: 62 l
- Pojemność bagażnika: 324 l
Volvo V40 R-Design to zatem szybkie miejskie auto z pokaźna gamą dodatkowych rozwiązań usprawniających jazdę i zwiększających bezpieczeństwo na drodze, które zdecydowanie ma jednak sportowego ducha.
Źródło: Volvo
Komentarze
41Za kłamstwa takie jak wyżej powinni wieszać za jaja na latarniach, może z czasem by spadł proceder...
PS. Przypomnę, że to jest turbodoładowany silnik benzynowy o pojemności 1.7l ze skrzynią automatyczną. Spalanie 4.8l... pfff...
Sam jestem użytkownikiem Volvo z benzynowym 200-konnym silnikiem (oczywiście bez gazu), choć mi samochód służy tylko w weekendy i w dłuższe trasy. Po mieście chodzę lub jeżdżę kolejką. I zaskoczę Was, bo jak jadę normalnie, to spalanie wychodzi 7-8 litrów. Czy to tak dużo? Za to komfort ogromny i dynamika jazdy super. A zwykłe 1400cc spaliłoby to samo, bo większość przy autostradowej szybkości wchodzi na wysokie obroty i męczy silnik.
Duzo osob uwaza ze to auto dla staroci ale mam to gdzies. Zawsze mi sie podobaly. Niemieckie auta sa przereklamowane i jest tego na peczki na drogach.
Poza tym volvo ma te OKROPNE swiatla z tylu, tego kto je zaprojektowal powinni ukarac... Brzyydalll!
W koncu portal tematyczny, okolowedkarski.