W Walentynki skrzynki pocztowe zapełniają się masowo wysyłanymi wiadomościami oferującymi szampana, czekoladki, biżuterię czy romantyczne wypady dla dwojga. Nic więc dziwnego, że trudno czasami wyłapać wśród nich podróbki i oszukańcze oferty.
Warto przeczytać: | |
Srebrna rocznica pierwszego wirusa komputerowego | |
Czego młodzież szuka w sieci? | |
Płaskie monitory koloru białego od PB |
Część z tych wiadomości jest niebezpieczna, gdyż mogą one przekierowywać do stron phishingowych, których celem jest kradzież danych osobistych nieświadomego użytkownika. Do najbardziej szkodliwych należą elektroniczne kartki z życzeniami zawierające szkodliwe załączniki. Może i takie walentynkowe e-kartki nie są tak romantyczne, jak te robione ręcznie, ale mało kto się oprze ich otwarciu.
Również użytkownicy Facebooka, Twittera lub innej platformy społecznościowej powinni być wyczuleni na pojawiające się przy tej okazji szkodliwe aplikacje, wiadomości otrzymywane na profilach lub prywatnie, które zachęcają do kliknięcia jakiegoś odnośnika.
Kaspersky Lab radzi kierować się zdrowym rozsądkiem oraz przestrzegać kilku prostych reguł:
Nie odpowiadaj na spam, bo jedynie potwierdzisz swój adres e-mail jako ‘aktywny’ i będziesz otrzymywał więcej takich wiadomości.
Jeśli coś wygląda zbyt dobrze, by było prawdziwe - prawdopodobnie takie nie jest!
Nie otwieraj żadnych załączników.
Nie klikaj odnośników znajdujących się na stronie, lecz wpisuj adres URL bezpośrednio w pasku swojej przeglądarki.
Nie podawaj żadnych danych osobowych lub takich informacji, które mogą zostać wykorzystane do skradzenia Twojej tożsamości lub użyte do dostępu do Twojego konta bankowego.
Źródło: Kaspersky Lab
Komentarze
0Nie dodano jeszcze komentarzy. Bądź pierwszy!