To coś więcej niż krytyka. Warcraft III: Reforged zmasakrowany przez graczy
Bardzo duże doświadczenie, pieniądze, sporo czasu na prace i dobry produkt, który trzeba było jedynie podrasować. Wydawało się, że Blizzard ma wszystko. Dlaczego zatem w Warcraft III: Reforged niemal nic nie jest takie, jakie być powinno?
Warcraft III: Reforged z najgorszą notą na metacritic
Chociaż Warcraft III: Reforged zadebiutował pod koniec stycznia, wydaje się, że mamy już jednego z najpoważniejszych kandydatów do tytułu najgorszej gry 2020 roku. Rzut oka na metacritic pokazuje, iż przyjęcie gry przez recenzentów jest jeszcze akceptowalne, ponieważ średnia not wynosi 64% (chociaż na podstawie niewielkiej liczby recenzji). Gracze okazali się zdecydowanie bardziej krytyczni. W ich przypadku średnia not wynosi 5% (ponad 21 tysięcy głosów). Warcraft III: Reforged to obecnie najgorzej oceniana gra na metacritic.
Dlaczego Warcraft III: Reforged jest tak krytykowany?
Zapowiedź Warcraft III: Reforged została przyjęta ze sporym entuzjazmem. Nic dziwnego, ponieważ mowa o odświeżonej wersji świetnego Warcraft III: Reign of Chaos (z dodatkiem The Frozen Throne). Obiecywano remaster z prawdziwego zdarzenia, przedstawiając długą listę zmian i nowości, które miały się tu pojawić.
Miały, ponieważ okazało się, że ostatecznie skończyło się jedynie na poprawionej oprawie wizualnej. Do braku treści, których ostatecznie gracze nie otrzymali dodać trzeba też szereg błędów i kontrowersyjną licencję, na mocy której każdy element przygotowany do gry (mapa, modyfikacja, itp.) jest własnością producenta. Słabo, zwłaszcza, że zapewnił on sobie nieco więcej czasu na prace przekładając premierę, która pierwotnie planowana była na zeszły rok.
Czy skrajnie niskie oceny są uzasadnione? I tak, i nie
Nie będzie odkrywczym stwierdzenie, iż tak niska średnia ocen na metacritic to swojego rodzaju zorganizowana akcja. Trudno dziwić się fanom gry, którym obiecywano wiele, a koniec końców zaserwowano niemal dokładnie to samo co w oryginale. Wydaje się, że to właśnie przez składane i niedotrzymane obietnice Blizzard znalazł się w ogniu krytyki. Zostawiając je z boku trudno byłoby bowiem ocenić grę tak źle, skoro niewiele odbiega od oryginału, którego średnia ocen na metacritic sięga 92%. Jeśli jednak ktoś sprzedaje dwa razy to samo, powinien liczyć się z określeniami o „skoku na kasę”.
Kupiliście Warcraft III: Reforged? Jak oceniacie?
Źródło: metacritic, własne
Warto zobaczyć również:
- Warcraft III: Reforged już dostępny
- Nie będziesz grał w grę Warcraft III: Reforged w Sylwestra. A przynajmniej nie w tego
- Warcraft III: Reforged, czyli przeżyjmy to jeszcze raz
Komentarze
27Szczerze mówiąc to gra powinna zostać wyceniona kompletnie inaczej... Problemem nr.1 są nieprawdziwe informacje podawane przez zamieć, miała być masa nowych rzeczy, UI, filmiki, przecież mówili, że robią grę niemal od nowa.
Ogromna szkoda, bo trwało to dość długo, a efekt jest jakby ktoś zrobił darmowego moda hi res.
tutaj kluczem jest cena. po odświeżeniu produkcja powinna być jakoś sensownie wyceniona, niestety tak się nie stało. mogliby też dodać kolejne scenariusze, tego też zabrakło. a na koniec .... mapy. ech.....
gra sama w sobie ciekawa. zarobiła na siebie, ale nie tędy droga żeby doić na maksa. i pytanie, czy w tej cenie wpuścili wszystkie wydania jako boundle, czy jedynie rozgrywkę ludzką? oryginał miał w końcu 3 części. i co? z każdej z tych części będą drzeć z osobna?
nie tędy droga.
co do gimbów, niby racja że oni nie ograli. problem w tym że teraz to nie to co kiedyś. kiedyś to był topowy tytuł. teraz jest to jeden z wielu tytułów. tak wiem, większość jest zdominowana przez FPS.
to już wolę poczekać na jakąś okazję i kupić 'gold series' czy coś w tym stylu. zadziwia mnie sporo wyższa recka tzw. krytyków, w praktyce płatnych pochlebców.
Tak się nie robi i już. Jakby to kosztowało 5,99 euro i działało to by było ok
1. Zaakceptowania nowej, bardzo nieuczciwej licencji
2. Pogodzenia się z updatem i pobrania Reforged
W efekcie np. przestał działać kreator map w online i wiele innych rzeczy. Myślę, że to był główny powód takich opinii - tworzyć nową grę to jedno, ale nerfić starą wersję dla wszystkich, bez możliwości wyboru, to drugie.
Może dzięki tej fali krytyki postarają się bardziej przy D4, aby odzyskać zaufanie fanów.