Twórcy potrzebują nieco więcej czasu. Na szczęście premiera została opóźniona tylko o trzy miesiące.
Mniej więcej rok temu informowaliśmy was, że zdjęcia do filmu Warcraft zostały zakończone. Te trwały jedynie pięć miesięcy, ale to tak naprawdę był tylko początek. Ekipa przyznała bowiem wówczas, że postprodukcja zajmie kolejne dwadzieścia miesięcy. Teraz okazuje się, że nawet to jest za mało. Wydawca – Universal – poinformował właśnie, że premiera została po raz kolejny opóźniona.
Dotychczas utrzymywano, że oparty na grze World of Warcraft film zadebiutuje na dużym ekranie 11 marca 2016 roku. Okazuje się, że będziemy musieli poczekać nieco dłużej, choć na szczęście niedużo. Oficjalna data premiery została bowiem przesunięta przez Universal tylko o kilka miesięcy – jest teraz ustalona na 10 czerwca tego samego roku.
Przypomnijmy, że reżyserem filmu Warcraft jest Duncan Jones, mający na swoim koncie takie produkcje science-fiction jak Moon czy Kod nieśmiertelności. Jest on także, wraz z Charlesem Leavittem, współautorem scenariusza. W obsadzie znajdziemy natomiast Bena Fostera, Paulę Patton i Dominica Coopera. O efekty specjalne zadba nagrodzony Oscarem Bill Westenhofer, a o kostiumy – Mayes Rubeo, pracująca wcześniej między innymi przy Avatarze.
Jeśli zaś chodzi o fabułę, opowiedziana zostanie historia konfliktu ludzi i orków. Nie będzie to kolejny typowy film przedstawiający walkę dobra ze złem. Historię poznamy z perspektywy obu stron – głównym ludzkim bohaterem będzie Anduin Lothar, a wśród orków najważniejsza postacią będzie ojciec Thralla – Durotan.
Ktoś czeka?
Źródło: SlashGear, Variety
Komentarze
19A po drugie primo moim marzeniem jest ukazanie się WarCrafta IV :D
A jak już ktoś wyżej napisał, że nie powinniśmy spodziewać się jakiegoś hicioru, bo w końcu film ma być typowo aktorski, tylko czegoś w stylu filmu Silent Hill. Gratka dla fanów i prawdopodobnie nic więcej. Szkoda, bo zdecydowanie bardziej bym wolał kinówke w 100% wygenerowaną komputerowo, bo z roku na rok wszystkie trailery Zamieci wyglądają coraz lepiej i coraz bardziej sążnie.
Linie moglby zagrac Segal bo do tego idealnie sie nadaje, choc drewnianych klocow w hoolywood nie brakuje.