Wygląda na to, że komunikator WhatsApp nie będzie już ograniczony do urządzeń mobilnych. Powstaje ponoć wersja przeglądarkowa.
Lutowe przejęcie aplikacji WhatsApp przez Facebooka było ogromnym wydarzeniem dla branży. Nic w tym zresztą dziwnego – ekipę Marka Zuckerberga kosztowało to bowiem aż 19 miliardów dolarów. Wygląda na to, że ta transakcja się opłaci.
Jedną z największych zalet komunikatora WhatsApp jest jego multiplatformowość – korzystać z niego mogą posiadacze urządzeń z iOS, Android, Windows Phone, BlackBerry oraz Nokia S40 i Symbian. Haczyk jest jeden – wszystko to są systemy mobilne. Jest tak, ponieważ konta użytkowników są bezpośrednio związane z ich numerem telefonu. Według najnowszych informacji to może się jednak wkrótce zmienić. Istnieją dowody, że ekipa pracuje nad klientem WhatsApp na komputery stacjonarne i laptopy, dostępnym z poziomu przeglądarki internetowej.
Holenderska strona AndroidWorld poinformowała, że w ostatniej wersji komunikatora WhatsApp na Androida odnaleziony został kod odnoszący się do „WhatsApp Web”, a także uwagi o logowaniu na komputerze i informacje na temat korzystania z przeglądarek internetowych. Całość została nawet okraszona zrzutem ekranu pokazującym aktywność na przeglądarce Chrome – zarówno w systemie Windows, jak i Mac OS X.
Na razie aplikacja WhatsApp opiera się wyłącznie na karcie SIM. Jak zatem miałoby wyglądać logowanie w przeglądarce. Rozwiązań jest co najmniej kilka. Najprostsza wydaje się integracja z Facebookiem, to mogłoby jednak ograniczać liczbę użytkowników. Dlatego też mówi się również o zastosowaniu protokołu OAuth (i uwierzytelnianiu za pośrednictwem urządzenia mobilnego). Co jednak ciekawe, wchodząc na stronę web.whatsapp.com, znajdziemy panel logowania do konta Google. Dlatego też na razie to ta ostatnia opcja wydaje się najbardziej prawdopodobna.
Możliwość korzystania z WhatsApp z poziomu peceta będzie pierwszą ważną nowością wprowadzoną do komunikatora od momentu przejęcia go przez firmę Facebook. Bez wątpienia byłaby to bardzo mile widziana zmiana.
Źródło: SlashGear, AndroidWorld
Komentarze
8Polecam od siebie coś,z czego korzysta cala azja i usa....LINE.