CD Projekt RED po raz kolejny punktuje u graczy.
Zapowiedzi związanych z grą Wiedźmin 3: Dziki Gon mamy wiele. Większość z nich brzmi bardzo optymistycznie, w tym te, które mówią nam o dużej ilości darmowych dodatków.
Już jakiś czas temu przedstawiciele CD Projekt RED zapowiedzieli, iż Wiedźmin 3: Dziki Gon doczeka się 16 darmowych DLC. Na tle działań innych producentów obietnice Polaków brzmią bardzo dobrze, a zatem nie można dziwić się, że do tematu chętnie powracają.
Tym razem zrobił to Marcin Iwiński, który w ostatnim wywiadzie wyjaśnił, co w głównej mierze kierowało producentem przy podejmowaniu takowej decyzji. Nikt nie ukrywa, że CD Projekt RED chce w ten sposób zapunktować u graczy. Poza tym ma to jednak zachęcić wszystkich do zdecydowania się na zakup gry, a nie sięgania po nielegalne kopie.
"Ludzie zapłacą pełną cenę za naszą grę, a więc jesteśmy im to winni. My, jako gracze, chcielibyśmy być potraktowani w ten sposób - Hej, dacie nam darmowe DLC. To nie musi być nic wielkiego. - Tak właśnie będzie, to nie będą ogromne rzeczy, nie dadzą wielu godzin rozgrywki. Dajemy małe elementy, które nie kosztują dużo. Myślę, że ludzie będą się z tego cieszyć i jeszcze bardziej zainteresują się tą przygodą. Być może także ci, którzy myśleli o spiraceniu gry nie zdecydują się na to. Być może ci, którzy chcieli po jakimś czasie sprzedać grę jednak zachowają ją na półce. Chciałbym aby tak się stało, ale jeśli nie to też ok. Najważniejsze żeby ludzie dobrze się bawili."
Co sądzicie o takim stanowisku? Przypomnijmy, iż Wiedźmin 3: Dziki Gon zadebiutować ma, wedle aktualnych planów, 19 maja. Gra dostępna będzie na PC oraz konsolach PlayStation 4 i Xbox One.
Źródło: ign
Komentarze
73".........Jeżeli jest ktoś fanem Wiedźmina i piraci grę to WSTYD! To jest nasza polska gra z której mamy być dumni i dla mnie obowiązkiem jest mieć oryginalny egzemplarz ...."
..................................................................................
Wstyd to podwójna mentalność, albo kradniesz i jesteś złodziejem, albo jesteś uczciwy.
Złodziej który okrada np. tylko holendrów jest.... nadal złodziejem.
Wolałbym, aby gra zawierała natywnie wszystkie "ficzery".
Obecnie produkuje się produkty o nazwach "Produkt + ZA DARMO A + ZA DARMO B + ZA DARMO C!" i i kto da więcej "za darmo" ten sprzeda więcej-wypada lepiej na tle konkurencji.
Ludzie nie dajcie się wciągać w te wojenki, nie piszcie w komentarzach: OOO ale DOBRA FIRMA a TAMTA TO CHCE KASE!
Tam ludzie najbardziej zmuszali głąbów co mieli cracki itd. do kupna oryginału był nawet o tym news.
O tym ,że piraci robili nim reklamę na ich forach to nie wspomną.
Sam widziałem jak wręcz pokochali tą grę i podejść CDP do graczy i polecieli po grę, a pirat służy 99% ludzi jako DEMO by sprawdzić jak gra chodzi itp. Sami twórcy sobie winni olali wydawanie dem to ludzie wolą pirata, sprawdza jak działa jak gra się prezentuje jak słabizna to kosza proste ;)
Myślałam iż to oczywista oczywistość...
;-P
Ja na pewno zassam z torków wieśka jak i wieśniackie dlc, a dla tego że mnie zrobili w &^$# z premierą.
DLC 1 = miesiąc po nowy crack
DLC 2 = miesiac po nowy crack... itd...
po prostu patchami i DLC beda latac cracki chcesz grac z DLC musisz czekac na nowego cracka co bylo obecne i do tej pory ale malo kto daje 16 DLC :P plus gra czyli zeby zagrac w kazda trzeba by bylo stworzyc 17 crackow..... co jakos mi sie wydaje nie jest zbyt fajne. Popieram jednak walka z piractwem powinna byc w grach zaostrzona to nie jest film ktory raz obejrze i pojdzie do kosza. Do gier sie wraca po latach nawet i szukaj wtedy gosciu cracka :P wsrod 17 dostepnych :P heheh
Czy każda obecnie produkowana gra musi wychodzić w wersji pre-pre-alpha, okrojona z zawartości tylko po to, aby później móc sobie dorabiać na graczach? (ponieważ większość firm bierze duże pieniądze za niezliczone ilości DLC)
Nie ma to jak wypuścić okrojoną grę, wziąć za nią pieniądze i do tego jeszcze wyglądać dobrze w oczach graczy, bo otrzymają 16 DLC za darmo..
-.-
Przy "dwójce" miało nie być zabezpieczeń DRM i miano "być fair" w stosunku do graczy, a kiedy nadszedł dzień premiery, to nie mogłem czytać rzeczowej relacji na żywo, ponieważ jakieś tam serwery padły (lol) i się wiedźmina 2 wtedy nie dawało uruchomić, przez co czytałem tylko o problemach, niemożności odpalenia wieśka itp.
Teraz DLC, które mają być solą w oku piratów...
No ciekaw jestem jak im pójdzie z trójką.
Tylko oryginał - to oczywiste. Kropka.