CD Projekt RED nie tylko zdecydowało się na sporą ich ilość, ale dodatkowo na nadanie im dużego znaczenia.
O grze Wiedźmin 3: Dziki Gon wiemy już sporo. Tytuł ten będzie jednak tak ogromny, że cały czas poznajemy kolejne ciekawostki. Te najnowsze są chyba najbardziej pikantne ze wszystkich dotychczasowych.
Sceny erotycznie nie są w grach niczym szczególnie nowym i zapewne każdy domyślał się, że nie zabraknie ich również w Wiedźmin 3: Dziki Gon. Okazuje się jednak, że CD Projekt RED nie tylko zdecydowało się na sporą ich ilość, ale dodatkowo na nadanie im dużego znaczenia.
Polski producent spędził podobno aż 16 godzin na nagrywaniu scen motion capture o zabarwieniu erotycznym. W grze rzecz jasna tyle czasu na oglądaniu interesujących filmików nie spędzimy, ale i tak ma być ich dużo.
Zasadność owych scen wytłumaczył ostatnio Damien Monnier, starszy projektant gry. Jednocześnie zaznaczamy, że poniżej spotkać możecie się z pewnymi wzmiankami odnoście fabuły, dlatego też być może warto zakończyć czytanie w tym momencie i pozostać bogatszym w powyższe informacje.
"Ludzie mogą myśleć, że umieszczamy seks już w scenie otwierającej bez powodu. Nie, nie, nie. W ten sposób podkreślamy, że postać przeżyła niedawno intymne chwile z tą kobietą i pokazujemy, że bohater cieszy się jej towarzystwem. Poprzez seks pokazujemy, że jest to osoba, której Geralt będzie szukać, jeśli tylko by zaginęła. Seks jest najszybszym sposobem na pokazanie relacji i uzasadnienie graczowi sensu poszukiwań. Nie możemy przecież kazać szukać kogoś, kto nie został nawet przedstawiony, na kim nie będzie nikomu zależało."
Czy teraz jeszcze bardziej czekacie na premierę gry? Przypomnijmy, iż Wiedźmin 3: Dziki Gon zadebiutować ma, wedle aktualnych planów, 19 maja.
Źródło: vg247, witcher.wikia
Komentarze
56WTF??!!
Cóż, erotyka była zawsze nieodłącznym elementem Wiedźmina, niezależnie czy były to książki, filmy czy gry.
Trochę zaskoczyli mnie z tymi 16 godzinami nagrywania w motion capture o.O
Sex kobiety z mężczyzną - pfuj "tosz" to gorzej niż pedofilia....
Po DA2 pozostal mi uraz jak wykonujac zadania dla gostkow (jak to zwykle w RPGu bywa) po kilku z nich jeden facet zaczal sie dobierac do mojej postaci ^^
GJ CD Projekt RED
(oczywiście żartuję.... chyba)
;-P