Inżynierowie odpowiedzialni za Windows 7 zdecydowali, że nowy system wewnętrznie będzie identyfikował się numerem wersji 6.1. Oznacza to, że choć na pudełku, czy w dokumentacji będziemy mieli do czynienia z symbolem „Windows 7”, to oprogramowanie będzie „widziało” numer wersji 6.1, taki sam będzie też widniał w oknie właściwości systemu, czy linii komendy.
Po co ta cała niekonsekwencja? Z powodu rozbieżności motywacji marketingowców i programistów Microsoftu. Ci pierwsi pragną reklamować system jako coś zupełnie nowego, wyraźnie oddzielając go od cieszącej się nienajlepszą sławą Visty. Podkreślają przy tym, że Windows 7 to znacznie lepiej zoptymalizowany system, mający niższe wymagania sprzętowe oraz bogatą nową funkcjonalność. Z kolei programiści, pamiętając o licznych problemach kompatybilnościowych Visty ze starszym oprogramowaniem, pragną uczynić Windows 7 systemem jak najbardziej zgodnym z Windows 6. Dlatego obawiają się zmiany numeru wersji systemu z 6.0 na 7.0, jako że niechybnie pogorszy to kompatybilność Windows 7 z oprogramowaniem dla Visty. Wiele programów przy uruchomieniu, czy instalacji sprawdza bowiem pierwszą cyfrę wersji systemu i jeśli wykryją wyższą niż ta, dla której zostały przygotowane, odmawiają działania.
Pozostaje przewrotne pytanie – jakie numery wersji będzie nosił następca Windows 7 oraz późniejsze wersje systemu – czyżby Windows NT 6.2, 6.3, 6.4..?
Komentarze
11Natomiast motywacja programistów jest zupełnie inna niż napisano. Programiści nadali Windows 7 uczciwie taki numer wersji jak wynika z tego co się faktycznie zmieni w stosunku do Visty tj. będzie to tylko poprawiona wersja (6.0 -> 6.1). Windows 7 uczciwie powinno się nazywać Vista XP lub jakoś podobnie tylko wtedy każdemu by się kojarzyło negatywnie z Vistą...
Podobna sytuacja miała miejsce w przypadku Windows 2000 i XP (5.0 vs 5.1).
SP2 do Visty nie ma tu nic do rzeczy. W Windowsach Service Packi nigdy nie zmieniały drugiej cyfry wersji ani nie dodawały funkcji z wyższych wersji systemu. Jeśli będzie SP2 to Visty to będzie i będzie to nadal Vista (6.0).
Tylko sie im numeracja poknociła.
Zagadką jest co sie stało z Vieną ? Ktora pierwotnie miała być 7 ?
A tak MS preznie głosił że bedzie nowosc spuer małe jądro cuda niewidy.
Pewnie przekombinowali i dali se siana ....
Ciekawostką pozostaje sprawa kompatybilnosci obu systemów znaczy Visty i Visty 2 jesli bedzie duża to nie widze większych problemów ...
Jesli bedzie mała to nikt tego nie kupi chyba ze MS poprostu zaprzestanie sprzedaży Visty i bedzie tylko Vista 2.
A kiedy SP2 dla Visty bo jest coraz bardziej potrzebny ?
Ogólnie kicha MS wciska kit.
Ostatnio postanowiłem na jednym kompie zainstalować IE8 ver beta 2 ot mysle moze nie bedzie tak żle... i jak tragicznie wolno, błędy jakieś dziwne uruchamianie sie systemu (jedno okno jeden proces w dodatku niestabilny) cuda niewidy ...
Nie polecam ....