Niedawno w sieci krążyły plotki, dotyczące tego, że w 2010 roku system Windows 7 ma dysponować zupełnie nowym, napisanym od nowa modularnym kernelem. Microsoft zaprezentował nawet ten kernel publicznie (jego kodowa nazwa to MiniWin) kilka miesięcy temu, pokazując iż zajmuje zaledwie kilkadziesiąt MB pamięci i sugerując, iż stanie się podstawą przyszłego systemu operacyjnego Windows. Atmosferę dodatkowo podgrzał Bill Gates, który w niedawnym wystąpieniu powiedział, że Windows 7 będzie mniej wymagający sprzętowo od Visty i zgodził się, że ta ostatnia jest zbyt zasobożerna.
Teraz okazuje się, że przyszła wersja systemu operacyjnego Microsoftu będzie jednak oparta na kernelu Visty, oczywiście zmodyfikowanym i zoptymalizowanym. W efekcie Windows 7 powinien być mniej wymagający sprzętowo od Visty, jednak różnice nie będą tak dramatyczne jak wówczas, gdyby zastosowano tworzony od podstaw kernel MiniWin.
Jest też druga strona medalu – do czasu premiery Windows 7, komputery będą znacznie szybsze niż dzisiaj, prawdopodobnie więc nie będziemy już wtedy mieli do czynienia z takimi problemami wydajnościowymi, z jakimi dzisiaj zmaga się wielu użytkowników Visty.
Komentarze
0Nie dodano jeszcze komentarzy. Bądź pierwszy!