Windows 8 Media Center: za centrum multimedialne trzeba będzie zapłacić
Co jeszcze będzie płatne?
Firma Microsoft podzieliła się informacjami na temat oprogramowania Media Center dla systemu Windows 8. Niestety wiadomości te nie są zbyt pozytywne – okazuję się bowiem, że dostępne będzie ono jedynie jako płatne rozszerzenie, a nie darmowy element, jak miało to miejsce w poprzednich wersjach systemów operacyjnych firmy z Redmont.
Oprogramowanie Windows Media Center zadebiutowało w 2005 roku w specjalnej edycji systemu operacyjnego Windows XP – Media Center Edition. Później, w większości wersji systemów Vista i 7, Media Center był już ich standardowym elementem. To wszystko ma natomiast ulec zmianie w przypadku najnowszego OS'a Microsoftu, czyli Windows 8.
Microsoft nie rezygnuje zupełnie z tego oprogramowania, jednak zmianie ulegnie sposób jego dystrybucji. Media Center będzie płatnym dodatkiem do systemu Windows 8.
W przypadku wersji Pro wystarczy nabyć pakiet Media Center Pack, natomiast posiadacze standardowej edycji będą mogli zdobyć to oprogramowanie jedynie wykupując cały Pro Pack. Nieznane są jednak póki co ceny tych rozszerzeń.
Dlaczego Microsoft zdecydował się na taki krok? Otóż jak wynika z przeprowadzonych przez firmę badań, niewielki procent użytkowników systemu Windows odtwarza na komputerach płyty DVD i ogląda transmisje TV, co jest podstawową funkcjonalnością Media Center. Opłaty licencyjne pozwalające na taką funkcjonalność są jednak ponoć bardzo wysokie i opłacanie ich mija się z celem.
Czy potencjalni użytkownicy systemu będą gotowi zapłacić za Media Center czy będą liczyli na darmowe alternatywy?
Więcej o Windows 8:
- Windows 8: zarządzenie pamięcią RAM w aplikacjach Metro
- Windows 8: lista skrótów klawiaturowych do nowego systemu operacyjnego
- Windows 8: premiera systemu operacyknego w rocznicę Windows 7?
- Windows 8: alternatywa dla pulpitu Metro - projekt wyglądu desktopu
- Windows 8: nowe logo systemu - ewolucja i powrót do korzeni
Źródło: liliputing
Komentarze
24Tak długo jak nie ma alternatywy dla Windows (panów od iProduktów i Pingwinków proszę spokój) to cena tego systemu nie spadnie bo i po co? Większość dystrybucji i tak odbywa się na zasadzie OEM dołączonego do sprzętu. Pudełka stanową jakiś tam procent ale niewielki.
Realnie powszechnie wiadomo, że dzień w którym deweloperzy zrobią wersje gier dla Linuxa będzie początkiem końca ery "okienek". Jako iskierkę na końcu tunelu można powitać obecność panów z EA na UDS. Ciekawe czy będą obiecywać tylko ,czy realnie przedstawią swoje rozszerzenie wpływów.
A potem już z górki. Granie na Linuxie - obycie z systemem za free - brak potrzeby zakupu okienek.
Tak więc kolejny etap dojenia jelonka...
czemu ma za to płacić skoro w legalnej 7 miał to za darmo.
ps jak ktoś robi upgerade systemu to powinien wszystkie jego byłe komponenty ( o ile są dostępne w nowej wersji ) mieć za darmo!!
przecież w tym oprogramowaniu nic się nie zmienia, może wygląd