Windows XP wciąż trzyma się mocno - przynajmniej w sektorze publicznym
Okazuje się, że Polacy również nie chcą rozstawać się z wiekowym systemem.
Wiele mówi się ostatnio o Windows 10, ale jednocześnie nikt nie zapomina o starszych wersjach systemu rozwijanego przez Microsoft. W tym kontekście swojego rodzaju fenomenem staje się Windows XP, który powoli określany jest już mianem nieśmiertelnego.
Na początku tego miesiąca pisaliśmy o przekroczeniu przez Windows 10 bariery 5% rynkowych udziałów. Omawiane wtedy dane pokazywały jednocześnie, że Windows XP legitymuje się wynikiem aż 12,4%, który uznać należy za naprawdę wysoki. Czy przesadzony? Chyba nie, co zdają się zresztą potwierdzać ostatnie dane ujawnione przez Bitdefender.
Firma opublikowała raport, który omawia sytuację, z jaką mamy do czynienia w firmach oraz szeroko pojętym sektorze publicznym Europy Środkowej i Wschodniej. Wynika z niego, iż to właśnie tutaj upatrywać trzeba największej liczby użytkowników Windows XP. Ten bardzo wiekowy już przecież system największą popularnością, w omawianej grupie odbiorców, cieszy się na Ukrainie, gdzie osiąga wynik na poziomie aż 41,2%.
„Niektórzy mogą wybrać drogę dalszego korzystania z systemu Windows XP, ponieważ obawiają się problemów z kompatybilnością dotychczasowych aplikacji i programów. Migracja do nowszej wersji systemu to jednak nie tylko nowe funkcje, ale również zwiększenie bezpieczeństwa.” - Liviu Arsene, analityk Bitdefender
Dalej znalazły się Węgry i Rumunia z wynikami 37,5% oraz 34%, a później mamy już Polskę - 24,5%. Co ciekawe, zdecydowanie inaczej wypadają na tym tle nasi południowi sąsiedzi. W przypadku Słowacji i Czech omawiany raport wskazuje na wyniki 10,61% oraz 4,7%.
A czy wy macie jeszcze kontakt z Windows XP? Jeśli nie w domu to być może właśnie w pracy lub szkole?
Źródło: neowin, mybroadband
Komentarze
65Weźmy na ten przykład bankomaty...
O ile się nie mylę, to w każdym z nich pod tym banalnym GUI kryje się staruszek XP :P
Sprzęt działał jak trzeba, jak padł komp, to kupili starego Della na XP (chodź wtedy królował win 7). Na tym kompie zapuszczano jedynie proste wektorowe projekty. Komp robi to wyśmienicie po dziś dzień.
System wymienią wtedy gdy zdecydują się na zmianę plotera. Przy czym to są urządzenia przez dziesiątki lat spełniające swoje zadanie.
informatyk: "Widzę że pracuje Pan jeszcze na Win XP. A czy Pan wie że już nie ma żadnego wsparcia dla tego systemu, co może skutkować wieloma zagrożeniami dla Pana i (np.) firmy?"
klient: "Panie ale jak to działa to po zmieniać? Weź mi Pan tylko tą drukarkę podłącz bo nie mogę sobie poradzić"
No właśnie to magiczne "jak to działa to po zmieniać" od razu zwala z nóg. Więc nie ma się co dziwić że wiele osób używa jeszcze Win XP.
Ale z drugiej strony to może i lepiej, bo jak pomyślę sobie ile programów szpiegujących zaimplementował M$ w Windowsie 10, to mogę tylko trzymać kciuki aby użytkownicy Win XP jak najdłużej cieszyli się z tego systemu.
Względy bezpieczeństwa...
i Linux
Za win 10 podziękuję i jako europejka nie złaszę się na darmówkę.....
Szczęśliwie po kilku zabiegach programy dało się uruchomić.
Co śmieszniejsze, mimo, że mam zainstalowane najnowsze wersje, to często wracam do "starocia" aby odchudzić pliki i wyczyścić z niepotrzebnego śmiecia. Nie zawsze nowe znaczy lepsze :)
Obecnie koszt jednej licencji porównywalnego oprogramowania to grubo powyżej 40 tys. zł.
Dlatego doskonale rozumiem firmy które zwlekają ze zmianą systemu. Nie wyrzucasz drogiej, profesjonalnej wiertarki bo pojawiła się nowa wersja z ładniejszą obudową ;)
Nadal jednak istnieje sporo komputerów obsługujących maszyny - chromatografy itp, pracujące z Windows 98. Ostatnio regenerowałem parę takich komputerów ;)
Na jakich komputerach obecnie można spotkać najczęściej Win XP. Mi się wydaje że na komputerach z procesorami typu Athlon XP (64) od AMD lub intelowskimi Pentiumami 4. Co charakteryzuje komputery wyposażone w takie procesory? Pobierają sporo prądu, co niekiedy przy ilościach liczonych w setkach (np. call center) daje już kolosalne rachunki za prąd.
Komputery jeszcze 15 lat temu kosztowały naprawdę dużo. Często były to kwoty sięgające 3 tyś zł. Zaś dziś nowy wydajniejszy i co najważniejsze dużo dużo bardziej energooszczędny zestaw złożysz już za 700 - 800 zł. A jeśli się postarasz to nawet i za 500zł złożysz coś opartego o APU. Więc jeśli komputer oparty na Pentium 4 zjada ponad 200-300W prądu, a np. taki ITX na np. Athlonie 5350 ciągnie max. 30 - 40 W (w stresie), to w jakim czasie firmie czy przedsiębiorcy zwróci się taka inwestycja w postaci niższych rachunków za prąd?
Dlatego uważam iż przedsiębiorstwa aby zaoszczędzić na coraz droższym prądzie powinny wymieniać sprzęt na dużo bardziej energooszczędny. Przecież na tych komputerach można bez najmniejszego problemu zainstalować Wix Xp, a w późniejszym czasie w razie potrzeby przenieść się na nowszy system np. 7mke. a nawet 10tke.
Sam mam do czynienia jeszcze z jednym programem, który za nic w świecie nie pracuje pod 7, ale chociaż XP Mode jest pod ręką.
http://i.imgur.com/DntQffX.png
Ani toto ładne, ani funkcjonalne, ani stabilne. Brak obsługi najnowszych urządzeń i jakaś taka "niefajność". Vista SP2 była świetna i nikomu się nie podobała, a tymczasem takie XP, do którego nawet niektóre myszki, nie pasują jest uważany za Windows wszech czasów...
Sytuacja zupełnie jak z VW Garbusem - kult i nic poza tym :P
ciekawe kiedy win 11 hahahhaha :D
srar łors battlefart