Tak twierdzi dyrektor generalny Microsoftu, Satya Nadella. Sztuczna inteligencja może całkowicie odmienić naszą interakcję z komputerem.
Świat się zmienia, technologie się zmieniają, Internet się zmienia i zmieniają się zasady gry. Coraz częściej, gdy chcemy coś znaleźć, korzystamy z wirtualnych asystentów, a nie przeglądarki internetowej. Według dyrektora generalnego firmy Microsoft, Satyi Nadelli, to będzie się już tylko pogłębiać.
Gdy szukamy czegoś za pośrednictwem przeglądarki internetowej musimy odnaleźć odpowiednią stronę, a następnie odszukać interesującą nas informację. Wirtualny asystent, jak Cortana czy Siri, całą tę brudną robotę odwala za nas, dzięki czemu między zadaniem pytania, a uzyskaniem odpowiedzi nie ma żadnych kroków pośrednich, co zaś zwiększa komfort użytkownika.
„Sztuczna inteligencja nadchodzi – to jest nieuniknione” – stwierdził Satya Nadella podczas Next:Economy, dodając, że wirtualni asystenci opierający się na tej właśnie technologii zmienią sposób w jaki przeglądamy sieć. Nie ma konieczności korzystania z każdej aplikacji osobno. Zapytamy „czy powinienem dziś zabrać parasol?”, a asystent sprawdzi w kalendarzu gdzie się wybieramy, zobaczy prognozę pogody dla tej lokalizacji i odpowie „tak” lub „nie”.
Według Nadelli wirtualny asystent to nie tylko ciekawostka, ale realnie nowy sposób komunikowania się z komputerem. Z czasem i z rozwojem technologii rozmowy z Cortaną (na przykład) będą coraz bardziej naturalne, zwiększając wygodę użytkownika i przyspieszając proces odnajdywania odpowiedzi. Czy jednak naprawdę możliwe jest, by wirtualni asystenci całkowicie zastąpili typowe przeglądarki? Dajcie znać w komentarzach co o tym sądzicie.
Źródło: Business Insider
Komentarze
8https://youtu.be/SDPy2euUFbM