Sytuacja na świecie wciąż jest daleka od normalności, ale liczba zakazów jest wreszcie stopniowo zmniejszana. Najwyższy czas więc wrócić do życia, a smartwatch, taki jak Garmin Venu czy Vivoactive 4, to gadżet, który może się w tych realiach okazać wyśmienitą pomocą.
Dobry smartwatch jest gadżetem, który naprawdę może przydać się w wielu codziennych sytuacjach. Szczególnego znaczenia nabiera teraz, w obliczu nowej rzeczywistości, w której przychodzi nam żyć. Niemniej jednak nawet gdy to wszystko się skończy, wciąż dobrze będzie mieć takiego kompana na swoim nadgarstku. Garmin Venu i Garmin Vivoactive 4 to dobre przykłady takich zegarków.
Smartwatch pozwala Ci być w stałym kontakcie z bliskimi
Powinniśmy się izolować, ale to nie znaczy, że nie możemy utrzymywać kontaktu z bliskimi. Ze smartwatchem jest to prostsze i wygodniejsze, bo każdą wiadomość otrzymaną od rodziny czy znajomych możemy w mig przeczytać, bez konieczności sięgania do kieszeni czy torebki i wyjmowania z niej smartfona.
Smartwatche Garmin Venu i Vivoactive 4 błyskawicznie przekazują nam powiadomienia o wiadomościach e-mail i SMS-ach. Pozwalają nawet na odpisywanie – nie jest to może najwygodniejsza z opcji, ale w przypadku szybkich odpowiedzi sprawdza się bez zarzutu.
Zadbaj o zdrowie - ze smartwatchem Garmina szybko wrócisz do formy
Siedzenie w domu nie sprzyja utrzymywaniu dobrej formy, a konieczność poruszania się po dworze w maseczce nie zachęca do aktywności fizycznej na świeżym powietrzu. Skutecznym motywatorem może być za to smartwatch, który nie tylko pomaga w zaplanowaniu ćwiczeń, ale też przypomina o ruchu i pozwala przeanalizować treningi, aby szybciej osiągać założone cele.
Zarówno Garmin Vivoactive 4, jak i Venu, oferuje ponad 20 aplikacji sportowych, dzięki którym przeprowadzimy treningi w domu i poza nim. Na pewno znajdziesz coś dla siebie – wśród dostępnych trybów znajdujemy chodzenie, bieganie, jazdę na rowerze, jogę, pilates, kardio i wiele innych.
Dodajmy, że zegarki mają na pokładzie GPS-a oraz pulsometr, a do tego monitorują spalanie kalorii, oddech, poziom energii, stres czy nawodnienie, a w nocy także sen.
Idziesz do sklepu? No to weź ze sobą smartwatcha!
Kolejną codzienną sytuacją, w której wyśmienicie sprawdzi się smartwatch, są zakupy. Smartwatche Venu i Vivoactive 4 obsługują Garmin Pay, a więc usługę, dzięki której za produkty w sklepie możemy płacić bezdotykowo – poprzez samo zbliżenie nadgarstka z zegarkiem do terminalu płatniczego.
To higieniczne i bezpieczne rozwiązanie – także w kwestii cyberbezpieczeństwa. A przy okazji niezwykle wygodne, jako że ani nie trzeba ze sobą nosić dodatkowych przedmiotów (na przykład karty bankowej), ani też – co naturalne – wyjmować ich z kieszeni czy torebki.
Smartwatche Garmin Venu i Vovactive 4 to codzienni pomocnicy
Oczywiście to, co wymieniliśmy, to jeszcze nie wszystko, co mają do zaoferowania smartwatche Garmin Vivoactive 4 i Venu. To jeszcze między innymi wygodne odtwarzanie muzyki z własnej biblioteki lub serwisu Spotify, funkcja wysyłania swojej lokalizacji dla bezpieczeństwa oraz najróżniejsze aplikacje: od pogody i kalendarza, po Ubera.
Garmin Venu ma 1,2-calowy wyświetlacz AMOLED o rozdzielczości 390 x 390 px, Vivoactive 4 – 1,3-calowy ekran LCD 260 x 260 px, a Vivoactive 4s – 1,1-calowy panel LCD 218 x 218 px. Cała trójka może pochwalić się też około 5-dniowym czasem pracy, łącznością Bluetooth i Wi-Fi oraz wodoszczelnością 5ATM.
Obydwa smartwatche są dostępne w różnych wersjach kolorystycznych.
Źródło: Garmin, NEO24, informacja własna
Czytaj dalej o smartwatchach:
- Jak wybrać odpowiedni smartwatch dla siebie?
- Nowy G-Shock to smartwatch z prawdziwego zdarzenia
- Dobra recenzja Huawei Watch GT 2e - nic dodać, nic ująć (wideo)
Komentarze
3