Jeden z brytyjskich sprzedawców zażyczył sobie za Xboxa One 399,99 funtów i dał do zrozumienia, że konsola dostępna będzie od 30 listopada.
Jesteśmy już po oficjalnej prezentacji konsoli Xbox One. Poznaliśmy sporo informacji, ale z pewnością nie tyle, ile byśmy chcieli. Wśród owianych tajemnicą szczegółów pozostały m.in. data premiery oraz cena nowej platformy.
Microsoft zapowiedział jedynie tyle, że Xbox One zadebiutuje w sklepach pod koniec tego roku. Tyle wiedzieliśmy już jednak jeszcze przed konferencją i dlatego też informacja taka nikogo raczej nie zadowoliła.
Już chwilę po zakończeniu konferencji sklepy na całym świecie zaczęły jednak przyjmować zamówienia przedpremierowe. Część z nich podała przy tym nie tylko datę premiery, ale i cenę konsoli. Nawet jeśli informacje te nie okażą się w 100% prawdziwe, to z pewnością sugerują czego mniej więcej można się spodziewać. Tego typu przecieki sprawdzały się bowiem naprawdę bardzo często.
Jeden z brytyjskich sprzedawców zażyczył sobie za Xboxa One 399,99 funtów i dał do zrozumienia, że konsola dostępna będzie w sprzedaży od 30 listopada. Suma to spora, ale jeśli zostanie to potwierdzone przez samego producenta, to chyba szczególnie dużego zaskoczenia nie będzie.
Oficjalną cenę oraz datę premiery Xboxa One poznać mamy na tegorocznych targach E3. Miejmy nadzieję, że Microsoft swoimi żądaniami nie zniechęci graczy, którzy przecież gorączkowo wyczekują premiery nowej konsoli.
Źródło: cnet
Komentarze
43gierki pewnie ok 250-300zł
Do tego Xbox one nie zadziała bez Kinecta (dobrze ,że wliczony w cenę chociaż jest i dorzucony do pudła)
Brak wstecznej kompatybilności
Haracz za uzywki
Chcesz grać po sieci płać za zwalonego XBL Gold
Dysk dali 500GB ale BEZ mozliwość wymiany na większy itp.
Czyli nie opłacalny interes no chyba ,że kogoś jara Fish AI w Call of Duty
To by było coś.
Ale to tylko sfera marzeń. Chyba kupię lepszą kartę graficzną do PC
http://www.youtube.com/watch?v=KbWgUO-Rqcw&
za free, M$ spier****j.
http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=KbWgUO-Rqcw
"
Nie wiem czy dobrze rozumiem ... Jeśli konsola będzie kosztować 2k - to mogę być zaskoczony, ale jeśli MS to potwierdzi to już nie mam prawa?
Tak jakoś trochę dziwnie napisane :S :) pzdr
Nie możemy na nową konsolę patrzeć wyłącznie pod kontem growo-hardwarowym - bo zarówno XBO jak i PS4 nie będą już awangardą techniczną w stosunku do PC jak to miało miejsce dawnemi czasy ;-)
Jednakże może, dzięki temu, że są jednak nawet jak na dzisiejsze standardy całkiem mocne - doczekamy się gier rzeczywiście next-gen - zarówno pod względem grafiki, fizyki, sterowania (integracja pada z Kinectem - to ma w niektórych przypadkach niezły potencjał - vide Steel Batalion) i gameplayu (będącego także pochodną ww. nowych możliwości).
Ponadto dla przeciętnego konsumenta z krajów w które celuje MS to 400 funciaków to nie połowa pensji z której i tak 90% idzie na życie.
Przeliczcie sobie - jak zarabiacie w funtach tyle co teraz w PLN to cena nie jest już tak duża ;-)
ale to za mało teraz strzela sobie w drugą stopę [xbox one]
i już jest na kolanach ...