O tym projekcie mówiło się już od wielu miesięcy i wreszcie usługa YouTube Music Key wystartowała. Ma szanse na sukces?
O tym projekcie mówiło się już od wielu miesięcy i wreszcie usługa YouTube Music Key wystartowała. Ma szanse na sukces?
Spotify sprawiło, że ludzie chętnie decydują się na płacenie za nieograniczony dostęp do muzyki. Teraz należący do Google serwis YouTube chce zrobić to samo z teledyskami. Usługa Music Key ma oferować swobodny dostęp do ulubionej muzyki, a dodatkowo gwarantować możliwość bezproblemowego oglądania wideoklipów.
Obecnie usługa YouTube Music Key dostępna jest wyłącznie dla wąskiej grupy zaproszonych testerów. Po półrocznych testach – jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem – z serwisu korzystać będą mogli wszyscy zainteresowani. Ile za taką możliwość zamierza życzyć sobie Google? Na początku 8 dolarów miesięcznie. Z czasem cena ma wzrosnąć o kolejne 2 dolary.
Plan firmy Google jest prosty – wykorzystać swoją wielomilionową bazę użytkowników oraz jeszcze większą kolekcję materiałów do stworzenia usługi Premium. Pytanie brzmi – jak zachęcić widzów do skorzystania z niej?
Odpowiedź jest całkiem atrakcyjna. YouTube Music Key, za 8 (lub 10) dolarów da użytkownikowi miesięczny dostęp do 30 milionów utworów z Google Play Music Library, teledysków bez żadnych reklam i możliwości odtwarzania muzyki w tle, jak również pozwoli na odtwarzanie materiałów bez dostępu do Internetu.
YouTube Music Key umożliwi również przesłuchiwanie pełnych albumów muzycznych w wysokiej jakości. Do tego dochodzą listy odtwarzania gromadzące utwory konkretnych artystów lub z danego gatunku. Całości dopełni system rekomendacji, który pomóc ma w odnajdowaniu nowych wykonawców.
Źródło: DigitalTrends
Komentarze
4kompletny idiotyzm ;-)