Ma być czytelniej i wygodniej, a youtube'owe propozycje mają być trafniejsze. Sprawdź sam.
Widzowie coraz częściej wyrażają negatywne opinie na temat tego, co oferuje im telewizja. Na szczęście jednak aż 36 proc. wszystkich odbiorników w Polsce jest wyposażonych w funkcjonalność Smart TV. Dzięki łączności z Internetem na ekranach telewizorów wyświetlane mogą być treści z różnych serwisów, w tym z tego najpopularniejszego, bo też mogącego się pochwalić największą bazą materiałów – YouTube. Firma Google zapowiedziała, że już wkrótce aplikacja tej platformy na telewizorach Smart TV i urządzeniach set-top box doczeka się niemałego liftingu.
Według opublikowanych za pośrednictwem oficjalnego bloga informacji, telewizyjna platforma YouTube zostanie przebudowana w taki sposób, by bardziej przypominać interfejs znany z urządzeń mobilnych z systemem iOS lub Android. Głównym celem jest połączenie największych zalet desktopowej i mobilnej wersji i dostosowanie ich do dużego wyświetlacza naszych telewizorów.
Najważniejsze w odświeżonym YouTube na TV będą oczywiście trzy elementy – listy odtwarzania, nasze subskrypcje oraz sekcja „co obejrzeć”. Szczególnie na tej ostatniej postanowili skoncentrować się programiści – polecane materiały mają teraz lepiej odpowiadać naszym preferencjom. Poniżej możecie zobaczyć materiał wideo poświęcone tym właśnie zmianom:
Jako że nowy interfejs został stworzony przy użyciu HTML5, każdy zainteresowany może sprawdzić jego działanie nawet na pececie z poziomu przeglądarki – YouTube TV.
Źródło: DigitalTrends, YouTube
Komentarze
8- wyszukiwanie zwraca kilka-kilkanaście-kilkadziesiąt wyników, podczas gdy przeglądarka na PC zwraca ich setki czy tysiące ( i nie mówię tu o tekście "znaleziono wyników:..." bo tu są setki tysięcy i miliony),
- ściny filmów są na porządku dziennym, przy tv z 2012 r. i podłączeniu kablem do netu 30Mbit,
- wyjście z odtwarzania materiału zawiesza aplikację (nie tv) na kilkanaście sekund do minuty - totalna porażka przy przeglądaniu klipów muzycznych.
Ta wersja na html2 zlinkowana w artykule jako "YouTube TV" to też jakiś... wstępnie powiedzmy... dziwny wynalazek. Wyszukiwanie frazy "king arthur" daje w przeglądarce na www "około 466 000 wyników" a tu... 3. Rozumiem że starają się "lepiej dopasować wyniki wyszukiwania" ale do k.... nędzy to ja chcę decydować co oglądam a czego nie. W przypadku takiej manipulacji wynikami wyszukiwania stwierdzenie "przegięcie" nijak nie ma się do rzeczywistości.
Mam telewizor Samsunga z 2013 roku (seria F6500) i YouTube działa bardzo dobrze.