Zrób sobie śpiewające selfie. Aplikacja WOMBO staje się coraz popularniejsza
Aplikacja WOMBO od kilku miesięcy podbija media społecznościowe i wcale nie nudzi się internautom.
Tworzenie deepfake’ów jest coraz prostsze i szybsze. Duży udział miały w tym liczne aplikacje mobilne, które pozwalają na podstawienie twarzy innej osoby na zdjęciu lub filmie. Jedna z nowszych oferuje coś trochę innego, bo animuje zdjęcie przy pomocy jednego kliknięcia. To zdecydowanie jedna z ciekawszych śmiesznych aplikacji, które warto zainstalować.
Co to jest WOMBO?
WOMBO to darmowa aplikacja do synchronizacji ruchu ust, wykorzystująca sztuczną inteligencję. Łatwość obsługi przyczyniła się do znacznego wzrostu jej popularności. Każdy może w kilka chwil stworzyć komiczny deepfake bez żadnego wysiłku i wiedzy na ten temat.
Wystarczy zrobić selfie, wybrać utwór z listy i pozwolić sztucznej inteligencji działać. Już po kilku sekundach (i reklamie) otrzymamy zabawny filmik, na którym ruszamy ustami do podłożonej piosenki i „śpiewamy”. Każda piosenka oferuje inną, nieco komiczną i przerysowaną mimikę. Raczej nie jest to propozycja dla tych, którzy chcą osiągnąć efekt realistycznej przeróbki.
Jak zrobić selfie?
W tym przypadku, najlepsze selfie uzyskamy trzymając aparat na wysokości oczu i patrząc prosto w obiektyw. Zadanie ułatwiłby dobry telefon do selfie, ale oczywiście nie jest on niezbędny. Aplikacja zadziała lepiej, jeżeli na zdjęciu nie będzie widać zębów. Korzystniejsze są zdjęcia z tłem w jednym kolorze. Wielokolorowe tło będzie rozciągać się podczas animacji, co da bardziej sztuczny efekt na filmie. Oprogramowanie zadziała również na zdjęcie kota albo narysowaną postać. Możliwości są nieograniczone, o ile algorytm uzna, że na zdjęciu znajduje się twarz. Warto przetestować różne pomysły i sprawdzić, który okaże się najlepszy i najśmieszniejszy.
Efekty działania WOMBO możecie zobaczyć i usłyszeć poniżej.
Cały proces odbywa się w chmurze, więc WOMBO powinno działać nawet na tanich smartfonach. Co istotne, o bezpieczeństwo swoich danych również nie trzeba się martwić. Aplikacja nie wymaga dostępu do kontaktów, a jedynie do aparatu i galerii zdjęć. Ben-Zion Benkhin, pomysłodawca i twórca zapewnia, że prywatność użytkowników jest traktowana naprawdę poważnie. Wszystkie dane usuwane są na bieżąco i nie są udostępniane ani wysyłane nikomu innemu.
Niestety nie ze wszystkich piosenek można korzystać za darmo. Niektóre dostępne są tylko dla użytkowników premium. Decydując się na konto płatne pozbywamy się też reklam i aplikacja na pewno będzie działała szybciej. Koszt miesięczny to 21,99 zł, a plan roczny wynosi 139,99 zł.
WOMBO wciąż się rozwija i jeżeli macie swoje pomysły na ulepszenie tego projektu to warto zajrzeć na Discord, gdzie można śledzić nowości, zgłaszać propozycje zmian oraz wybierać piosenki, które zostaną dodane w przyszłości.
Źródło: WOMBO.ai, The Verge
Komentarze
2jeb tik tokers