Toyota pokazała światu najnowszą wersję swojego robota CUE, który rzuty do kosza opanował prawie że do perfekcji.
CUE to robot, który rzucanie do kosza opanował niemal do perfekcji. Zaczęło się od (rozwijanego w wolnym czasie) projektu grupki inżynierów Toyoty, a obecnie jest to rozwiązanie, nad którym pracują japońscy specjaliści od robotyki i sztucznej inteligencji.
Ma 207 centymetrów wysokości oraz umieszczone na tułowiu czujniki do trójwymiarowego mapowania, dzięki którym siłowniki w rękach i nogach są instruowane w taki sposób, by piłka zawsze trafiała do kosza – podczas rzutów osobistych, jak i tych trzy punkty.
Pierwszy CUE był prostą maszyną, która jednak na tyle spodobała się Toyocie, że postanowiła ją rozwinąć. Tym, co wyróżnia kolejne generacje robota, jest sztuczna inteligencja, dzięki której celność jest zdecydowanie lepsza. Zresztą sami zerknijcie jak to wygląda:
A kiedy roboty będą w stanie biegać z innymi zawodnikami, kozłować czy robić wyskoki jak prawdziwi koszykarze? Tomohiro Nomi z Toyoty przekonują, że powinniśmy się tego doczekać w ciągu najbliższych dwóch dekad.
Po co jednak w ogóle zajmować się tworzeniem i rozwijaniem takich robotów? Po pierwsze: by udowadniać, że można i w ciekawy dla widzów sposób prezentować owoce rozwoju technologicznego. Po drugie zaś: bo doświadczenie zdobyte przy tego typu projektach można potem wykorzystać w innych, na przykład podczas opracowywania specjalistycznych robotów rehabilitacyjnych.
Źródło: Toyota, Tech Xplore, Associated Press
Komentarze
6