Dzięki naukowcom żołnierz może nosić plecak, który sprawia, że chodzi mu się łatwiej
foto: Tom Faulkner, US Army
Od zarania dziejów ludzie tworzyli i zakładali na wojnę specjalną odzież. Od hełmów w starożytności, przez średniowieczne zbroje i bechtery, aż po używaną obecnie ochronę kamuflującą. Bojowa odzież zmienia się wraz z potrzebami żołnierzy oraz ze stylami i metodami walki. Co dalej? Co nosić będą żołnierze (może i nawet niedalekiej) przyszłości? W erze bardzo mocno zmechanizowanych działań wojennych najpewniej standardowym elementem ubioru będzie egzoszkielet. Żołnierze amerykańskich sił lądowych rozpoczęli już nawet testy prototypu przygotowanego przez działający w ramach Uniwersytetu Harvarda instytutu Wyss i sfinansowanego przez agencję DARPA.
Jeśli egzoszkielet kojarzy wam się ciężkim pancerzem w stylu Iron Mana, możecie być zaskoczeni. Prototyp inżynierów z Wyss Institute skonstruowany jest w dużej mierze z elastycznych tkanin z wbudowanymi czujnikami. Te ostatnie monitorują poziom zmęczenia i starają się naśladować ruchy nóg. Sensory wspólnie tworzą układ, który podłączony jest do małego komputera, analizującego zebrane dane i tak działającego na cały egzoszkielet, by ten wspierał mięśnie i stawy żołnierza. W najprostszych słowach: dzięki naukowcom żołnierz może nosić plecak, który sprawia, że chodzi mu się łatwiej. Poniżej możecie zobaczyć krótką prezentację:
Źródło: Popular Science, IEEE Spectrum
Komentarze
11Niestety nie jestem w stanie nieść (wagowo bez starty mobilności) więcej niż żołnierz 20 lat temu. A skoro muszę wziąć więcej sprzętu elektronicznego to będzie to kosztem amunicji. Jej wezmę mniej a ogólny rozrachunek się będzie zgadzał. Albo pomorze mi to dźwigać takie rozwiązanie jak to.
Aha, a stroju Iron Mana bym się nie spodziewał. Nigdy. Jeżeli już to w swoim czasie coś w stylu Space Marine z 40k.